Premier League. Chelsea traci pierwsze punkty w sezonie. Świetny Fabiański!

Drużyna Łukasza Fabiańskiego niespodziewanie zremisowała z Chelsea 2:2. Swansea wykorzystała kuriozalne błędy defensywy gości, a w bramce miała świetnie broniącego reprezentanta Polski. Polak w kilku sytuacjach interweniował na najwyższym światowym poziomie.

To był mecz godny jednej z najlepszych lig świata. Cztery gole, twarda walka i wielkie emocje. A wszystko to z udziałem Łukasza Fabiańskiego. Bramkarz reprezentacji Polski był jednym z najlepszych piłkarzy w swoim zespole. Przy dwóch trafieniach Diego Costy był bez szans, ale w kilku sytuacjach ratował Swansea przed utratą bramki.

Piłkarze Antonio Conte od pierwszych minut dominowali nad gospodarzami. Chelsea już w 18. minucie objęła prowadzenie po trafieniu Costy, jednak nie przestała atakować. Łukasz Fabiański ratował swój klub przed stratą kolejnych bramek, a jego interwencja po strzale Edena Hazarda z pierwszej połowie była po prostu genialna. Belg uciekł obrońcą, był w sytuacji sam na sam, ale Fabiański odbił piłkę na rzut rożny.

Dobre interwencje Polaka dodały wiary jego kolegom. Drużyna Swansea ruszyła do ataku i w trzy minuty strzeliła dwa gole. Najpierw rzut karny pewnie wykorzystał Gylfi Sigurdsson, a chwilę później katastrofalny błąd Gary'ego Cahilla na gola zamienił Leroy Fer.

Swansea zadowolona prowadzeniem cofnęła się do obrony, co w końcówce wykorzystał Diego Costa. Reprezentant Hiszpanii w fenomenalny sposób złożył się do strzału z przewrotki i doprowadził do remisu.

Z podziału punktów zdecydowanie bardziej zadowoleni są gospodarze. Chelsea straciła pierwsze punkty w sezonie, a to oznacza, że samodzielnym liderem Premier League został Manchester City. Swansea po czterech meczach jest trzynasta.

Za kim kibice Legii tak tęsknią? Termalica znowu katem Legii [MEMY]

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.