"Daily Mirror" uważa, że opublikowany film ( ZOBACZ! ) pokazuje Rooney'a, który kradnie pamiątki ze strefy VIP na Wembley.
Do zdarzenia miało dojść 31 maja 2014 roku, kiedy Rooney razem ze znajomymi przyszli na Wembley obejrzeć bokserski mecz między Carlem Fochsem i Georgem Grovesem. Kradzież miała nastąpić już po zawodach, kiedy wszyscy kibice opuścili stadion. Wśród ukradzionych przedmiotów miały być buty i ubrania.
- Ludzie byli w szoku oglądając zdjęcia. W szoku, że ktoś taki jak Rooney, piłkarz zarabiający 300 tysięcy funtów tygodniowo może robić coś takiego. Widać wyraźnie, co robi i że po wszystkim wychodzi z sali z torbą pełną pamiątek - mówi anonimowy rozmówca gazety.
Do zarzutów odniósł się Rooney na Facebooku. "To są kompletne bzdury. Sprawą zajmują się już moi prawnicy" - napisał.
Stadiony Z Czuba, czyli najładniejsze gole weekendu, których nie widzieliście [WIDEO]
