Angielski trener twierdzi, że okres "suszy" w zespole "Kanonierów" trwa już zbyt długo i na koniec maja przyszłego roku zespół z północnego Londynu będzie na szczycie tabeli.
"Bezpośrednia walka o mistrzostwo zapewne stoczy się pomiędzy zespołami z Manchesteru oraz Chelsea, ale mocno wierzę, że Arsenal może wprosić się na to przyjęcie bez zaproszenia".
"Może być ciasno na szczycie tabeli, ale mam przeczucie, że w tym roku tytuł przypadnie Arsenalowi. Podopieczni Arsena Wengera mogą być bardzo silni w tym roku, jeżeli Francuz będzie miał do dyspozycji takich piłkarzy jak Wilshere oraz Theo Walcott" - mówił Anglik dla "DailyStar".
Kanonierzy nie zdobyli mistrzostwa Anglii od niezapomnianego sezonu 2003-2004, kiedy to nie przegrali żadnego meczu w Premier League.