Polak ostatni raz zagrał w lidze 1 grudnia z Chelsea. Do gry powrócił po sześciu tygodniach. Przez niemal cały mecz z WBA się nudził, w decydującym momencie jednak nie zawiódł.
W ostatnich pięciu minutach goście przycisnęli, chcąc zdobyć wyrównującego gola. Obrońcy Southamptonu źle się ustawili, a przed Borucem wyrósł niepilnowany Long. Polak popisał się świetnym refleksem, odbijając ten strzał nogami. Za chwilę wybił na rzut rożny niebezpieczne dośrodkowanie.
Trzy punkty "Świętym" zapewnił Lallana, który w 67. minucie świetnie przyjął dokładnie dośrodkowanie od Ramireza i strzałem po ziemi pokonał Fostera. Southampton nie zachwycił - przez cały mecz miał przewagę, jednak przed polem karnym brakowało dokładności.
Po 21 kolejkach zespół Boruca ma 30 punktów i zajmuje dziewiąte miejsce w lidze. West Bromwich jest 14. (23 oczka).
Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na iOS , na Androida i na Androida