Guardiola: Pewnego dnia będę trenerem w Premier League

Pep Guardiola, który kilka miesięcy temu objął posadę trenera Bayernu Monachium, już snuje plany odnośnie swojej zawodowej przyszłości. Katalończyk przyznał, że pewnego dnia chciałby pracować w angielskiej Premier League. W piątek jego drużyna zmierzy się z przedstawicielem tej ligi - Chelsea - w meczu o Superpuchar Europy. Relacja Z Czuba i Na Żywo na Sport.pl z tego meczu o 20.45.

W czerwcu Guardiola zastąpił na stanowisku szkoleniowca Bayernu Juppa Heynckesa, który z bawarskim klubem zdobył Puchar Mistrzów oraz mistrzostwo i Puchar Niemiec. - Czuję, że wciąż jestem młodym trenerem, tylko 42-letnim, więc w przyszłości chciałbym jeszcze przenieść się do Anglii - powiedział na konferencji przed meczem z Chelsea.

- Chcę to zrobić, by dowiedzieć się, jak to jest tam żyć. To jednak są futbolowe marzenia. Teraz jestem tutaj, by zagrać o to trofeum i to jest dla mnie najważniejsze - dodał były szkoleniowiec Barcelony.

Guardiola bardzo pozytywnie wypowiadał się Jose Mourinho, z którym przez dwa sezony rywalizował w Primera Division, gdy Portugalczyk prowadził Real Madryt: - Mam bardzo dużo szacunku dla jego kariery, a sam wciąż muszę się dużo uczyć od wszystkich szkoleniowców na świecie. Mourinho jest mistrzem szybkich kontrataków i wszyscy wiedzą, że jest naprawdę wyśmienitym trenerem - powiedział trener Bayernu.

- Mamy jednak szczęście, że jutro cała uwaga będzie skupiona na piłkarzach. Powodem, dla którego dzieciaki kochają futbol są zawodnicy, a nie trenerzy - dodał Guardiola.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.