Premier League. Nani coraz bliżej odejścia z MU. Kolejne wzmocnienie Monaco?

Portugalczyk Nani ma zostać kolejnym znaczącym wzmocnieniem francuskiego AS Monaco po tym, jak jego rozmowy na temat nowego kontraktu z Manchesterem United z dnia na dzień coraz bardziej się komplikują.

Sport w iPhonie? There's an app for that!"

Portugalski skrzydłowy już w zeszłym roku miał opuścić Old Trafford. Wtedy Zenit St. Petersburg wykładał za niego 20 milionów funtów, jednak Alex Ferguson chciał dać mu kolejną szansę. Dziś szkocki szkoleniowiec jest już na emeryturze, a przyszłość 26-latka zależy od jego następcy Davida Moyesa.

Wszystko wskazuje jednak na to, że Moyes nie widzi w swoim zespole miejsca dla Naniego i jeśli tylko ktoś wyłoży odpowiednie pieniądze, nie będzie blokował transferu.

Piłkarzem są zainteresowane trzy kluby: Galatasaray, Juventus i Monaco. Wszystkie dotychczasowe oferty opiewają jednak w okolicach sześciu milionów funtów, angielski klub chce przynajmniej dwa miliony więcej.

Jak informuje dziennikarz "The Telegraph", najbliżej pozyskania Portugalczyka jest Monaco, które po przejęciu przez Dmitrija Rybolowlewa nie szczędzi pieniędzy na transfery. Po tym, jak Monaco wydało 100 milionów na sprowadzenie trzech piłkarzy - Radamela Falcao, Joao Moutinho i Jamesa Rodrigueza - wydaje się, że osiem milionów potrzebne na sprowadzenie Naniego nie powinno być dla nich dużym wydatkiem.

Piłkarzem, który ma sprawić, że brak Naniego nie będzie na Old Trafford tak odczuwalny, jest Wilfried Zaha. Sprowadzony w tym roku z Crystal Palace piłkarz dołączy do drużyny Moyesa w dniu otwarcia okienka transferowego. Skrzydłowy został wybrany najlepszym piłkarzem sezonu w Championship (druga klasa rozgrywkowa w Anglii) i jest jedną z największych nadziei reprezentacji Anglii, gdyż ma zaledwie 20 lat.

Przyszłość Naniego powinna wyjaśnić się jeszcze przed końcem miesiąca. Manchester pierwszy mecz przedsezonowy gra 13 lipca przeciw Singha XI w Bangkoku.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.