Antysemityzm w Premier League. Co śpiewali kibole West Hamu?

Podczas niedzielnego meczu z Tottenhamem kibole West Hamu skandowali nazistowskie przyśpiewki i nawiązywali do Holokaustu. To kolejny przypadek antysemickich wybryków na europejskich stadionach w ostatnich dniach - kolejny raz wymierzony w drużynę Spurs.

W niedzielę Tottenham pokonał na własnym boisku West Ham United 3:1 . Główny show na White Hart Lane dali jednak kibole - fani gości dopuścili się skandalicznych, antysemickich okrzyków, o których w poniedziałek rozpisują się angielskie media.

Na początku kibole West Hamu zaśpiewali "Viva Lazio" (kilka dni wcześniej podczas meczu Ligi Europejskiej Lazio - Tottenham włoscy fani również wydawali antysemickie okrzyki). Następnie zaczęli syczeć, naśladując dźwięk ulatniającego się gazu. Po chwili z trybun zaintonowali okrzyk "Adolf Hitler już po was idzie". Fani Tottenhamu, który spotkanie wygrał, odpowiedzieli: "Możemy z wami grać co tydzień?". Druga strona natychmiast zareagowała: "Możemy was dźgać co tydzień?".

Zszokowani zachowaniem swoich fanów byli nawet piłkarze West Hamu. "Daily Mail" publikuje zdjęcie Andy'ego Carrola i Marka Nobela, którzy wymownie spoglądają w kierunku trybun.

- To bardzo groźne zjawisko - przypominanie okropności Holokaustu na trybunach - pisze dziennikarz "Daily Mail". "Dla tych mężczyzn, kobiet i dzieci jutro nie istniało. Pociągi woziły ludzi do obozów, gdzie byli zagazowywani na śmierć. Czy fani West Hamu są zbyt młodzi, żeby to wiedzieć, czy zbyt gruboskórni, by się tym przejmować? Zhańbili dobre imię klubu i dumy naszego sportu narodowego".

"Ci kretyni być może są mniejszością na trybunach, ale są zbyt głośni, by machnąć na nich ręką. O tym przekonaliśmy się w ostatnich tygodniach [...]. Prawicowych chuliganów nie znajdziesz w żadnym innym sporcie - ostali się tylko na trybunach piłkarskich" - dodaje autor.

W poniedziałek angielska federacja zapowiedziała, że w sprawie antysemityzmu na meczu Tottenham - West Ham zostanie wszczęte dochodzenie.

Antysemickie okrzyki w Rzymie

Kilka dni wcześniej podczas meczu Ligi Europejskiej bardzo podobnie zachowywali się kibice Lazio Rzym. Przed spotkaniem kibice Tottenhamu zostali zaatakowani nożami, kijami bejsbolowymi, pasami i kastetami. Dziewięć osób trafiło do szpitala, dwie są w stanie ciężkim. Podczas meczu piłkarzy Tottenhamu powitał transparent "Tottenham Żydzi" oraz seria antysemickich przyśpiewek.

Prezes Lazio Claudio Lotito, po tym, gdy podejrzenia padły przede wszystkim na kibiców jego klubu, oświadczył, że nie mają oni z tym nic wspólnego. Po meczu policja zatrzymała podejrzanych o dokonanie ataku dwóch kibiców klubu... AS Roma.

W piątek na wydarzenia w Rzymie zareagował Światowy Kongres Żydów. W oświadczeniu napisano: "Wydaje się, że wszystkie kosztowne kampanie przeciwko rasizmowi, przeprowadzone w minionych latach przez UEFA, FIFA i inne organizacje, nie przyniosły rezultatu, przynajmniej w odniesieniu do kibiców Lazio. [...] Jedynym sposobem uniknięcia tego zjawiska są surowe konsekwencje wobec tych klubów, które nie biorą na serio swych obowiązków wobec kibiców". Prezes Kongresu Ronald Lauder dodał, że problem rasistowskich wybryków fanów Lazio nie jest nowy i dlatego jego zdaniem powinien zostać znacznie poważniej przez wszystkich potraktowany.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.