My też mamy zdanie! Dzielimy się nim na Facebook/Sportpl ?
Zwycięstwo zapewnił "Kanonierom" gol wypożyczonego z Chelsea Izraelczyka Yossiego Benayouna w 88. minucie
Wcześniej na listę strzelców wpisał się kapitan londyńczyków Robin van Persie, który wykorzystał rzut karny. Holender zdobył 16. bramkę w sezonie, a w całym roku ma ich w dorobku już 34. Dla gospodarzy gola strzelił Anglik Marc Albrighton. Było to trafienie numer 20 000 w historii Premier League.
Szczęsny nie miał zbyt wiele pracy, ale kiedy był potrzebny - nie zawodził. Skapitulował tylko raz, gdy po błędzie obrony Arsenalu Albrighton znalazł się z nim w sytuacji sam na sam.
"Rozpoczął w dobrym stylu, ładnie broniąc strzał Agbonlahora, przez cały mecz radził sobie ze wszystkimi dośrodkowaniami. Bezbłędny występ w bramce zrujnowała mu słaba defensywa" - napisali o Szczęsnym dziennikarze goal.com.
Równie dobrze jak Polaka, czyli na 7/10, w Arsenalu oceniono jeszcze Robina van Persiego, Theo Walcotta i Yossiego Benayouna. Graczem meczu - z notą 7,5/10 - został Marc Albrighton z Aston Villi, a najsłabszym piłkarzem uznano "Kanoniera" Francisa Coquelina (5/10).
Szczęsny gwiazdą internetu. Nie tylko ze względu na grę (WIDEO)