Dyskutuj z ludźmi, nie z nickami. Nie bądź anonimowy na Facebook.com/Sportpl ?
W meczu z Manchesterem City Wenger pokazał się z dotychczas nieznanej strony. Zespół Francuza został upokorzony, a trener "Kanonierów" był pod ogromną presją, pojawiły się też pogłoski o jego odejściu z The Emirates. Kilka dni wcześniej w Lidze Mistrzów Wenger niepewnie pokonał w dwumeczu Udinesse i dosyć szczęśliwie awansował do kolejnej rundy.
Głos po porażce Arsenalu zabrał też Pep Guardiola. - Zgadzam się z opinią Alexa Fergusona o Wengerze, gdy powiedział, że nie wie, czy jest trener, który zrobiłby tyle co Francuz dla tego klubu przez tyle lat.
- Nie chodzi tu tylko o odejście Nasriego i Fabregasa, ale też o kontuzję Wilshire'a i kilku innych czołowych graczy. W ciągu ostatniej dekady Arsenal był zawsze w czołówce Premier League i wyróżniał się bardzo charakterystycznym stylem gry. Arsenal zawsze się kojarzy z ładną piłką - mówił Hiszpan.
- Manchester ma tylu wyśmienitych piłkarzy, a Arsenal tylu kontuzjowanych. Takie rzeczy się zdarzają - tłumaczył trener Katalończyków.
Szczęsny najlepszy w klęsce Arsenalu ?
Wenger: Tracisz tyle goli - czujesz się upokorzony. Po meczu z Manchesterem ?
Manchester rozgromił Arsenal w Premier League ?