Redaktor też człowiek. Zobacz co nas wkurza na Facebook.com/Sportpl ?
Już kilka dni temu media mówiły o przejściu Maty do Chelsea, jednak do sfinalizowania transferu brakowało kilku formalności, w tym testów medycznych. Mata przeszedł je pozytywnie i już oficjalnie jest piłkarzem Chelsea Londyn. Brytyjski dziennik Guardian zamiescił już jego zdjęcie w bluzie opatrzonej herbem nowego klubu. Mata odbył w niej pierwszy trening z nowymi kolegami z klubu, po którym mówił o tym jak bardzo zadowolony jest z przejścia do Chelsea i o udziale Torresa w tym transferze.
- Kiedy tylko dowiedział się, że Chelsea jest zainteresowana moim pozyskaniem, rozmawiał ze mną. Przekonywał, że przejście do zagranicznego klubu to dla mnie dobre posunięcie - powiedział Mata. - To dla mnie nowe życiowe wyzwanie, dzięki któremu rozwinę się jako piłkarz i jako człowiek. Dlatego myślę, że podjąłem dobrą decyzje - dodał Hiszpan, mimo że wcześniej nie wyobrażał sobie wyjazdu z Walencji.
Mata powiedział, że na jego decyzje wpłynęła także kwota, którą Chelsea za niego zapłaciła. Prawdopodobnie jest nieco wyższa niż podawała większość gazet. W mediach spierano się, podając kwoty powyżej 20 milionów euro. Najprawdopodobniej jednak Valencia otrzyma równo 30 milionów (26 milionów funtów) od klubu z Londynu.
- Rozmawiałem z dyrektorem Manuelem Llorente, bo chciałem wiedzieć czy oferta Chelsea jest dla klubu korzystna finansowo - powiedział Mata. - Przyszedłem do Valencii za darmo, a za sobą zostawiam dużą sumę pieniędzy - cieszył się piłkarz.
Z transferu zadowolony jest także menadżer Andres Villas-Boas, który bardzo chciał pozyskać utalentowanego 23-latka. - Powiedział mi, że chce by Chelsea grała bardziej ofensywną piłkę w tym sezonie i dlatego będę ważnym ogniwem jego zespołu - opowiadał Mata.
Mata prawdopodobnie zadebiutuje w sobotę w meczu z Norwich, który Chelsea zagra u siebie.
Premier League. Liverpool bliski pozyskania Sebastiana Coatesa ?