• Link został skopiowany

Grubo. Masłowski "odpowiedział" Królewskiemu. "Ja jestem normalny"

Już dziś Jagiellonia Białystok i Wisła Kraków powalczą o Superpuchar Polski, wokół którego narosło sporo kontrowersji i niesnasek. Jednak jeszcze przed spotkaniem Łukasz Masłowski odpowiedział na niedawne słowa Jarosława Królewskiego. Prezes Wisły Kraków prowokował w mediach społecznościowych i doczekał się kontrataku.
Łukasz Masłowski i Jarosław Królewski
Screenshot Jaga TV, fot. Jakub Wlodek / Agencja Wyborcza.pl

Po wielu zmianach terminu, przekładaniu meczu i ciągłych problemach wreszcie poznamy zwycięzcę Superpucharu Polski. O trofeum na Stadionie Narodowym zagrają Jagiellonia Białystok i Wisła Kraków, czyli mistrz Polski i zdobywca krajowego pucharu w sezonie 2023/24. Przed meczem nie brakuje tarć pomiędzy oboma klubami.

Zobacz wideo Szef KSW ostrzega: Pudzianowski tylko na tym straci

Łukasz Masłowski odpowiedział Jarosławowi Królewskiemu przed Superpucharem Polski

Wiadomo, że na Stadionie Narodowym nie pojawią się kibice Jagiellonii, którzy bojkotują spotkanie w związku z przeniesieniem go z Białegostoku do Warszawy. Tuż po opublikowaniu przez nich oświadczenia zawrzało w mediach społecznościowych, gdzie Jarosław Królewski skomentował je wymownym emotnikonem.

"Duża klasa" - napisał mu krótko dyrektor sportowy Jagiellonii Łukasz Masłowski. Na tym się jednak nie skończyło. 

"Klasą jest podążanie za ludźmi, którzy nazywają innych bandytami, zbrodniarzami i innymi oraz nieposiadanie odwagi, by im wytłumaczyć, że to nie prawda? Bo stosują zbiorową odpowiedzialność?Zresztą Polskie środowisko piłkarskie i klasa to oksymoron - a gdy to ktoś wypomni to wielka obraza majestatu. Dajcie spokój, bo na wymioty zbiera" - odpisał z kolei Królewski.

Prezes Wisły nie doczekał się kolejnej odpowiedzi w mediach społecznościowych, ale w dzień meczu Masłowski gościł na kanale Meczyki.pl na YouTube i tam odniósł się do tych słów. - Ja jestem normalny. Dzisiaj jest mecz i to jest dla mnie najważniejsze, na tym się skupiam. Nie mam zamiaru i nie mam w zwyczaju dyskutować za pośrednictwem Twittera. Odniosłem się tylko, że nie wypada prezesowi i właścicielowi klubu wrzucać takie wpisy. To jest jego prawo - stwierdził Masłowski. Dyrektor Jagiellonii zachował jednak nerwy na wodzy. - Ważne, żeby Jagiellonia wygrała - skwitował całą wypowiedź. 

Przed Superpucharem wrze i pozostaje liczyć, że emocji nie zabraknie również na murawie Stadionu Narodowego. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 21:00 w środę 2 kwietnia. Do śledzenia relacji na żywo zapraszamy na Sport.pl oraz do naszej aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE. 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: