• Link został skopiowany

Jest decyzja PZPN ws. kibiców Wisły Kraków. Wiadomo co z finałem Pucharu Polski

Polski Związek Piłki Nożnej, a dokładnie jego Komisja Dyscyplinarna, omawiała przez ostatnie dni, czy kibice Wisły Kraków Będą mogli wziąć udział w finale Pucharu Polski (2 maja, w Warszawie). Fani "Białej Gwiazdy" mają karę dyscyplinarną i nie mogą brać udziału w wyjazdowych meczach w tych rozgrywkach. Karę ostatecznie zawieszono, choć kibice będą na cenzurowanym.
1Mecz pilki noznej Wisla Krakw - Polonia Warszawa
Fot. Jakub Porzycki / Agencja Wyborcza.pl

Dość zawiłą sprawą kibiców Wisły Kraków zajmowali się we wtorek i w środę, członkowie Komisji Dyscyplinarnej PZPN. Dyskutowali na wniosek Rzecznika Ochrony Prawa Związkowego, Marcina Ilkowa. Jak usłyszeliśmy, działano "w duchu sportu" i debatowano nad tym, czy na podstawie przepisów i zaistniałej sytuacji można pójść na rękę klubowi w Reymonta. Zapoznano się też ze stanowiskiem Komisji ds. Bezpieczeństwa na Obiektach Piłkarskich PZPN. Ostatecznie zdecydowano się zawiesić nałożoną na kibiców w tamtym roku karę.

Zobacz wideo Wychodzili z filmu "Kuba" i płakali. Prawdziwe życie. "Na tym nam zależało"

PZPN wolał wniosek niż oświadczenie prezesa

O jaką karę chodzi? Kibice Wisły zostali w zeszłym sezonie ukarani zakazem wyjazdowym, na trzy mecze, który obowiązuje także w obecnych rozgrywkach. Obowiązuje, bo Wisła Kraków nieustannie grając w Pucharze Polski w roli gospodarza, nie miała jak kary odbyć. Ponieważ w finale Pucharu Polski z Pogonią Szczecin (mecz na neutralnym terenie w Warszawie) Wisła formalnie jest gościem, to kibice i działacze "Białej Gwiazdy", bali się, iż nie będą mogli przybyć na Stadion Narodowy.

Prezes klubu Jarosław Królewski wywierał presję w mediach społecznościowych:

"Jeśli kibice nie pojadą na Narodowy, Wisła Kraków odda mecz walkowerem. Koniec oświadczenia" - napisał w serwisie X. Takie oświadczenie w PZPN przyjęto chłodno, a według naszych informacji mogło ono zrobić więcej złego niż dobrego, ale postanowiono iść z duchem sportu. Przekazano władzom Wisły, by zamiast oświadczeń, lepiej napisać wniosek o zawieszenie kary. To stało się pod koniec pierwszego tygodnia kwietnia.

"Finał tych rozgrywek – do którego awansował zespół Białej Gwiazdy – stanowić będzie prawdziwe piłkarskie święto, a prawo do udziału w tym wydarzeniu mają fani obu zespołów" - argumentowały władze klubu.

Finał z kibicami, ale...

W środę po południu komisja PZPN ostatecznie wniosek przyjęła i postanowiła zawiesić karę na czas Finału Pucharu Polski. W całej sprawie jest jedno "ale".

"Komisja postanowiła przychylić się do wniosku Rzecznika Ochrony Prawa Związkowego PZPN i zawiesić wykonanie wyżej wymienionej kary na okres próby wynoszący 3 (trzy) lata.

Komisja Dyscyplinarna PZPN wzięła pod uwagę, że orzeczona kara nie mogła zostać wykonana w ciągu ostatnich dwóch lat ze względu na to, że Klub rozgrywał wszystkie mecze Pucharu Polski w charakterze gospodarza.

Złożenie i rozpoznanie wniosku nastąpiło w oparciu o treść art. 165 Regulaminu Dyscyplinarnego PZPN, zgodnie z którym jeżeli orzeczona przez organ dyscyplinarny kara nie została wykonana co najmniej w połowie, podmiotami uprawnionymi do złożenia przedmiotowego wniosku są jedynie Rzecznik Ochrony Prawa Związkowego, Rzecznik Dyscyplinarnego lub Zarząd Polskiego Związku Piłki Nożnej"

Na końcu komunikatu czytamy też:

"Komisja Dyscyplinarna dodatkowo poucza Klub oraz kibiców, że w przypadku powtarzającego się naruszania zasad bezpieczeństwa i porządku na stadionie, będzie zobligowana do zastosowania najsurowszych kar dyscyplinarnych, w tym wykluczenia Klubu z przyszłych rozgrywek Pucharu Polski".

Z naszych źródeł wiemy, że ewentualne problemy na stadionie, będą traktowane ostro, również w stosunku do ewentualnego meczu o Superpuchar Polski, w którym zagra Mistrz Polski, a także zdobywca krajowego Pucharu.  

To oznacza, że Wisła może sprzedawać bilety na mecz, który zaplanowano 2 maja o godz. 16.00 i apelować do kibiców o spokój. Każdy z uczestniczących w finale klubów będzie miał do dyspozycji 10 tys. biletów. Reszta wejściówek, na neutralne sektory trafi do ogólnej sprzedaży.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: