Piłkarze Legii Warszawa po wymęczonym zwycięstwie 1:0 nad trzecioligowym Świtem Skalwin awansowali do najlepszej "16" Pucharu Polski. Swoją grą jednak absolutnie nie dali kibicom powodów do optymizmu. Cudem nie stracili wyrównującego gola, kiedy Mateusz Wieteska wybił piłkę z linii bramkowej, a w sumie mistrzowie Polski w całym meczu oddali zaledwie dwa celne strzały!
)
"Legia zagrała mecz, jaki się gra na zwolnienie trenera"
Nic zatem dziwnego, że po takiej grze na piłkarzy Legii spadła fala krytyki.
- Awans? Zdecydowanie najlepsza wiadomość dla Legii tego popołudnia. Brakuje kreatywności w środku pola, w obronie też zaskakująco mało pewności. Dużo fauli, przepychanek, praktycznie brak groźnych uderzeń z dystansu. Niewiele powodów do optymizmu dla fanów przed niedzielą - napisał na Twitterze Wojciech Piela, dziennikarz portalu Weszlo.com.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.
Nie da się patrzeć na grę Legii z 3-ligowcem… ale przecież Czesława Michniewicza już nie ma, ten zły odszedł, winnego brak czy jednak zaczniemy w końcu rozliczać też z występów przede wszystkim piłkarzy, a nie szkoleniowców? - dodał Mateusz Ligęza, dziennikarz Program 1 Polskiego Radia.
Warszawianie razili nieporadnością w ataku pozycyjnym. Brakowało kreatywności, jakości w podaniach i stwarzania 100 proc. okazji.
- Bardzo słaby mecz Legii. Bez klarownych okazji, za to z wieloma pomyłkami. Wielki szacunek dla Świtu Skolwin. Pokazali jaja i byli godnym rywalem dla warszawian - napisał Piotr Kamieniecki, dziennikarz TVP Sport.
- Legia zagrała mecz, jaki się gra na zwolnienie trenera. Dwa (!!!) celne strzały. Grunt to praktyka - dodał Paweł Machitko z portalu transfery.info.
)
W najlepszej "16" Pucharu Polski są również już: Górnik Zabrze, Zagłębie Lubin, Piast Gliwice, Raków Częstochowa, Lech Poznań, Arka Gdynia, Bruk-Bet Termalica Nieciecza, Motor Lublin, Olimpia Grudziądz i Świt Nowy Dwór Mazowiecki.
