Dwie osoby skazane za ustawiony finał Pucharu Polski. "Czas na odebranie im tytułu"

Finał Pucharu Polski, który został rozegrany w 2005 roku, był ustawiony. Po 15 latach sąd skazał dwie osoby, które były zamieszane wówczas w aferę korupcyjną - poinformował blog "Piłkarska Mafia".

18 czerwca 2005 roku odbyło się spotkanie pomiędzy zespołami Groclinu Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski i Zagłębia Lubin. Finał Pucharu Polski wygrał wówczas Groclin, który pokonał "Miedziowych" 2:0 (w rewanżowym meczu było 0:1). Blog "Piłkarska "Mafia" poinformował, że pierwszy mecz był ustawiony.

Zobacz wideo Mamrot: Nie mówię, że nie śpię przez to po nocach, ale jednej rzeczy z Jagiellonii bardzo żałuję

Po 15 latach sąd ogłosił decyzję ws. korupcji dot. meczu Pucharu Polski z 2005 roku. Dwie osoby skazane prawomocnym wyrokiem, a proces trzeciej wciąż trwa

"Właściciel Groclinu, znany wówczas biznesmen, jeden z najbogatszych Polaków - Zbigniew D. miał zlecić Władysławowi K. - menadżerowi drużyny złożenie propozycji korupcyjnej sędziemu. Sędzią tego spotkania był międzynarodowy arbiter Jacek G." - napisano w artykule na stronie pilkarskamafia.blogspot.com.

- Działacz zaproponował arbitrowi co najmniej 10 tys. zł za zwycięstwo swojej drużyny. Sędzia propozycję przyjął, ale po meczu pieniędzy nie dostał. Otrzymał je dopiero po miesiącu - dwóch, kiedy Władysław K. pojechał do siedziby PZPN do Warszawy. Działacz skontaktował się z Jackiem G., a kiedy sędzia odwoził Władysława K. na Dworzec Centralny, w samochodzie doszło do przekazania pieniędzy - czytamy dalej.

Teraz zapadł wyrok w tej sprawie. Sąd skazał prawomocnie dwie osoby zamieszane wówczas w korupcję - działacza i sędziego. - Sąd Okręgowy we Wrocławiu 30 lipca 2020 utrzymał wyroki pierwszej instancji wobec Jacka G. i Władysława K. Były sędzia został skazany za ten jeden zarzut na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na cztery lata, 10 tys. zł grzywny, cztery lata zakazu zajmowania stanowisk i organizowania imprez sportowych. Z kolei Władysław K. za trzy zarzuty został skazany na rok i trzy miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata oraz 3,5 tys. zł grzywny - dowiadujemy się z bloga "Piłkarska Mafia".

Portal, który zajmuje się sprawami związanymi z korupcją w polskiej piłce w mediach społecznościowych zaapelował do PZPN i prezesa Zbigniewa Bońka, aby odebrać Groclinowi zdobyty Puchar Polski w sezonie 2004/05. - Czas na odebranie im tytułu! - napisano w poście na Twitterze.

Natomiast Zbigniew D. ówczesny właściciel Groclinu, cały czas jest sądzony i nie wiadomo, kiedy poznamy wyrok, ponieważ sprawa nie może się zakończyć nawet w pierwszej instancji z powodu choroby działacza. Kolejna rozprawa w Sądzie Rejonowym w Grodzisku ma się odbyć 25 sierpnia.

Przeczytaj także:

Więcej o: