Przez ostatnich kilka dni trwała dyskusja nt. tego, gdzie Wieczysta Kraków będzie rozgrywać swoje mecze po awansie do I ligi. Pojawiały się dyskusje, że będzie to na Stadionie Miejskim w Krakowie, gdzie na co dzień gra Wisła Kraków. Tak się jednak nie stanie. "Klub Sportowy Wieczysta informuje, że w sezonie 2025/26 nie będzie rozgrywał swoich domowych spotkań na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana przy ul. Reymonta w Krakowie. Pomimo otwartości i zaangażowania ze strony Miasta Krakowa, rozmowy dotyczące możliwości korzystania z obiektu nie zakończyły się powodzeniem tylko i wyłącznie z uwagi na brak przychylności dla tego rozwiązania ze strony przedstawicieli Wisły Kraków" - poinformowała Wieczysta Kraków w środowym komunikacie.
Wisła Kraków odpowiedziała na komunikat Wieczystej Kraków
Po tym komunikacie w mediach społecznościowych posypało się trochę krytyki pod adresem Wisły Kraków, nawiązując m.in. do tego, że właściciel Wieczystej Wojciech Kwiecień wspomógł finansowo "Białą Gwiazdę" oraz tego, że na stadionie przy Reymonta grać będzie Szachtar Donieck w europejskich pucharach. W środowy wieczór Wisła odniosła się do całej sprawy w obszernym komunikacie.
Zobacz też: Wielka afera w kadrze. Błaszczykowski wskazał, kto powinien być kapitanem
Wisła poinformowała w nim, że Szachtar zgłosił chęć grania przy Reymonta 18 lutego bieżącego roku, a Wieczysta zrobiła to 4 marca. "W dniu 23.05.2025 r. odbyło się spotkanie z udziałem przedstawicieli Wisły Kraków oraz Wieczystej Kraków, podczas którego omawiano między innymi możliwość rozgrywania meczów przy ul. Reymonta przez zespół z Doniecka. Wieczysta Kraków miała więc priorytet w prowadzonych rozmowach, jednak po uzgodnieniach stron zapadła decyzja o kontynuowaniu rozmów z Szachtarem Donieck" - czytamy w nim.
"W dniu 28.05.2025 r. Wisła Kraków wznowiła rozmowy z zagranicznym klubem, a 30.05.2025 r. zwróciła się do Polskiego Związku Piłki Nożnej z prośbą o wyrażenie zgody na rozgrywanie meczów drużyny z Ukrainy w Krakowie. Wisła Kraków oraz Szachtar Donieck są na końcowym etapie prac nad ostatecznym brzemieniem umowy, która na dzień publikacji komunikatu nie została podpisana" - dodano.
Dalej Wisła podkreśliła, że korzyści z goszczenia ukraińskiego klubu na stadionie szacowane są na kilka milionów złotych. "Zaniechanie rozmów i działań z potencjalnym partnerem, jakim jest Szachtar Donieck, mogłoby zostać odczytane jako działanie na szkodę obu tych podmiotów. Wówczas trwała jeszcze walka Wieczystej Kraków o awans do Betclic 1. Ligi" - zaznaczono.
"Biała Gwiazda" napisała, że beneficjentem jej działalności jest Zarząd Infrastruktury Sportowej w Krakowie. Obecność na stadionie klubu, który gra w europejskich pucharach "mógłby przełożyć się między innymi na jeszcze korzystniejsze oferty dotyczące Sponsora Tytularnego Stadionu, czy też może przynieść wymierne korzyści dla lokalnej gospodarki". Na koniec dodano, że Wisła zawsze jest gotowa i otwarta na dialog.
