Angel Rodado zagrał w barwach Wisły Kraków już 101 spotkań. Strzelił w nich 61 goli i zanotował 16 asyst. Pod względem liczb trudno wyobrazić sobie lepszego zawodnika na poziomie pierwszej ligi. I choć w przeszłości Hiszpan był łączony z różnymi klubami, to na razie został w Wiśle i próbuje jej pomóc w uzyskaniu awansu do Ekstraklasy.
Tylko że w meczu z Kotwicą Kołobrzeg (2:1) pojawił się spory problem. W 65. minucie Rodado strzelił zwycięską bramkę, ale już kilka minut później musiał zejść z boiska z powodu kontuzji barku. Uraz okazał się na tyle poważny, że Hiszpana ominął mecz Superpucharu Polski z Jagiellonią Białystok (0:1). Dziś Wisła gra kolejny mecz - z Wartą Poznań - a biorąc pod uwagę, że krakowski klub liczy na awans do Ekstraklasy, to przydałoby się zdobyć trzy punkty. O nie byłoby łatwiej z Angelem Rodado.
Występ napastnika w meczu z Wartą jest raczej wykluczony, ale możliwe, że Hiszpan niedługo wróci na boisko. Zasugerował to trener Mariusz Jop. - Angel jest ewenementem, jeśli chodzi o szybkość rehabilitacji. Nie pierwszy raz mamy sytuację, w której bardzo szybko wraca do siebie. Jestem optymistą i myślę, że kibice mogą mieć niespodziankę - powiedział przed dzisiejszym meczem z Wartą, cytowany przez Goal.pl.
Wisła Kraków nawet bez Rodado powinna poradzić sobie z walczącą o utrzymanie w I lidze Wartą Poznań. Podopieczni Mariusza Jopa zajmują obecnie 6. miejsce - ostatnie, które daje udział w barażach o awans do Ekstraklasy. O bezpośrednią promocję będzie już bardzo trudno. Piłkarze z Krakowa tracą 12 punktów do drugiej Bruk-Bet Termaliki Nieciecza i aż 17 do liderującej Arki Gdynia. Kolejny sezon bez awansu na najwyższy poziom rozgrywkowy byłby ogromną porażką Wisły.
Mecz Warta Poznań - Wisła Kraków odbędzie się w sobotę 5 kwietnia o 19:30. Zachęcamy do śledzenia tego spotkania w Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.