To już pewne. Wielki mecz na Stadionie Śląskim. "Rekord frekwencji zagrożony"

Ruch Chorzów zapowiedział, że kibice Wisły Kraków wejdą za miesiąc na Stadion Śląski, by obejrzeć mecz obu drużyn w I lidze. "Rekord frekwencji w polskiej klubowej piłce w XXI wieku zagrożony" - zapowiedział właściciel Wisły Jarosław Królewski.

W sobotę 22 lutego o 14:30 Ruch Chorzów podejmie Wisłę Kraków w 21. kolejce I ligi. Będzie to druga seria gier na zapleczu ekstraklasy w 2025 r. Sporo wskazuje na to, że mecz na Stadionie Śląskim może przejść do historii rozgrywek w Polsce.

Zobacz wideo Idol z dzieciństwa Jakuba Koseckiego? "Chciałem być jak on"

Chorzowianie - w przeciwieństwie do przeciwników Wisły w rundzie jesiennej - wpuszczą krakowskich kibiców na trybuny. Ruch nie miał zamiaru brać udziału w bojkocie fanów Wisły, w którym udział wzięły niemal wszystkie polskie kluby.

Pierwszoligowcy, do których przyjeżdżała drużyna Mariusza Jopa, robili wszystko, by tylko nie wpuszczać do siebie kibiców Wisły. W tym celu kluby zgłaszały awarie trybun, monitoringu czy kołowrotków. Ruch w specjalnym oświadczeniu zadrwił z zachowań rywali.

"Gruntowna analiza oraz wizja lokalna wykazały, iż na obiekcie nie prowadzone są żadne prace modernizacyjne bądź serwisowe, wszystkie sektory Stadionu Śląskiego są gotowe na przyjęcie kibiców, system wejść na obiekt jest w pełni sprawny, działają wszystkie kołowroty, serwerownia oraz kamery monitoringu, a w obszarach wrót oddzielających sektory nie dochodzi do zwarć instalacji elektrycznej" - czytamy w liście prezesa Ruchu - Seweryna Siemianowskiego - do właściciela Wisły - Jarosława Królewskiego.

Rekord frekwencji zagrożony

"Piłkarski mecz sezonu przed nami. Rekord frekwencji w polskiej klubowej piłce w XXI wieku zagrożony" - odpowiedział Królewski, zapowiadając obecność kibiców Wisły na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Jaki rekord miał na myśli?

20 kwietnia zeszłego roku Ruch podejmował Widzew Łódź w 29. kolejce ekstraklasy. Tamto spotkanie na Stadionie Śląskim obejrzało aż 49514 widzów. Mecz Ruch - Widzew, tak samo jak Ruch - Wisła, będzie rywalizacją klubów z zaprzyjaźnionymi kibicami. Stąd możliwość, że zeszłoroczny rekord zostanie pobity.

Po rundzie jesiennej w lepszej sytuacji w tabeli jest Ruch. Chorzowianie z 34 punktami zajmują czwarte miejsce i tracą tylko sześć punktów do pozycji dającej bezpośredni awans do ekstraklasy. Wisła ma 30 punktów i jest siódma. Drużyna Jopa traci dwa punkty do miejsca barażowego.

Pierwszy mecz o punkty w 2025 r. Wisła zagra 15 lutego, kiedy podejmie Znicz Pruszków. Dwa dni później Ruch zagra na wyjeździe z Pogonią Siedlce.

Więcej o: