Jeszcze kilka kolejek temu Wisła Kraków i Chrobry Głogów były drużynami, które sąsiadowały ze sobą w tabeli. Od tego czasu sytuacja znacząco się zmieniła. Trenerem Wisły został Mariusz Jop, który do tej pory wygrał 10 z 12 meczów, w których poprowadził drużynę. I Wisła opuściła dolne rejony tabeli.
W sobotę Wisła pojechała do Głogowa, gdzie bez większych problemów wygrała z miejscowym Chrobrym. Już po kilku minutach zespół gości wygrywał 2:0. Gospodarze nie umieli na to zareagować. Do końca meczu Wisła kontrolowała sytuację na boisku. W samej końcówce spotkania podwyższyła jeszcze prowadzenie na 3:0. Podopiecznym Jopa ten wynik dał awans na 6. miejsce w tabeli. A Chrobry Głogów? Stracił szansę na opuszczenie strefy spadkowej. Obecnie ma 12 punktów i zajmuje 16. pozycję w lidze.
Teraz okazuje się, że za te wyniki zapłaci trener Chrobrego Piotr Plewnia. Portal meczyki.pl poinformował, że szkoleniowiec już pożegnał się z posadą. Klub jeszcze nie potwierdził oficjalnie tych informacji.
"Z naszych informacji wynika, że piątkowa klęska z Wisłą Kraków (0:3) przelała czarę goryczy. Plewnia został zwolniony z Chrobrego po 16 miesiącach na stanowisku" - czytamy.
Co dalej? Głównym kandydatem do przejęcia głogowian ma być Maciej Bartoszek - trener, którego kibice najlepiej mogą kojarzyć z pracy w Koronie Kielce. Bartoszek czeka na nowego pracodawcę od kwietnia - wtedy przestał być szkoleniowcem Kotwicy Kołobrzeg.
Kolejny mecz Chrobry Głogów rozegra w sobotę 23 listopada. To bardzo ważne spotkanie. Rywalem gospodarzy będzie Odra Opole, czyli zespół, który obecnie ma dwa punkty więcej od głogowian i zajmuje 14. miejsce w I lidze.