Mieli walczyć o awans do ekstraklasy, a jest dramat. Wybrali nowego trenera

Zaledwie dwa zwycięstwa w piętnastu meczach - to bilans Podbeskidzia Bielsko-Biała w tym sezonie I ligi. Miały być czołowe miejsca i stabilizacja, a jest strefa spadkowa. To oznacza, że los Grzegorza Mokrego jest już przesądzony. Misji ratowania sezonu dla Podbeskidzia podejmie się już nowy szkoleniowiec. Wybór padł na trenera, który dawniej występował w Bielsku-Białej jako piłkarz. Niedawno pracował w ekstraklasie.

Podbeskidzie Bielsko-Biała notuje bardzo rozczarowujące wyniki w tym sezonie I ligi. Zamiast walki o czołowe miejsca, jak to się wydawało przed startem sezonu, jest strefa spadkowa, w tym zaledwie dwa zwycięstwa w piętnastu meczach. Gorszy wynik punktowy od Podbeskidzia ma tylko Zagłębie Sosnowiec. Zespół prowadzony przez Grzegorza Mokrego zdołał pokonać jedynie Wisłę Kraków (2:1) i wspomniane Zagłębie (2:1). Wygląda na to, że listopadowa przerwa na mecze reprezentacji przyniesie też zmiany w Bielsku-Białej.

Zobacz wideo Lewandowski i Probierz budują relację. "Brzęczek boleśnie się przekonał"

Zmiana trenera w Podbeskidziu. Czas na ucieczkę ze strefy spadkowej

Portal goal.pl podaje, że los Mokrego w Podbeskidziu jest już przesądzony. Jego średnia punktowa po 17 meczach, licząc wszystkie rozgrywki, wynosiła zaledwie 0,94. Powyższe źródło wskazuje, że kluczowe okazało się ostatnie starcie z Miedzią Legnica (0:0), przez co nie zostało spełnione ultimatum władz klubu, zakładające sześć punktów w czterech meczach. A zatem misji ratowania sezonu w Podbeskidziu podejmie się już nowy szkoleniowiec. 

Będzie nim Pavol Stano, który występował w barwach Podbeskidzia jako piłkarz w sezonie 14/15. Słowak pozostaje bez pracy od maja tego roku, kiedy to został zwolniony z Wisły Płock. Wcześniej prowadził Żilinę w latach 2020-2021. Ma też za sobą pracę w roli asystenta najpierw Jacka Zielińskiego, a potem Marcina Kaczmarka w Termalice Bruk-Bet Nieciecza, od lutego do listopada 2018 roku. W trakcie kariery piłkarskiej, poza Podbeskidziem, grał w Polsce dla Polonii Bytom (2007-2008), Jagiellonii Białystok (2008-2010), Korony Kielce (2010-2014) i Termaliki (2015-2017).

Goal.pl dodaje, że Stano oglądał z trybun dwa ostatnie mecze Podbeskidzia przeciwko Miedzi Legnica (0:0) i Pogoni Szczecin (0:1) w Pucharze Polski - starcie z Pogonią obserwował też m.in. Jarosław Skrobacz, Marcin Brosz, Dariusz Marzec i Piotr Mandrysz. Jeśli doniesienia medialne się potwierdzą, to Stano zadebiutuje w nowej roli w piątek 24 listopada, kiedy to Podbeskidzie zagra u siebie z Chrobrym Głogów.

Obecnie na czołowych miejscach w I lidze znajduje się Arka Gdynia (29 pkt), Odra Opole (27 pkt), Lechia Gdańsk i Górnik Łęczna (po 26 pkt).

Więcej o: