Kilka tygodni temu pojawił się pomysł organizacji hitowego meczu I ligi między Ruchem Chorzów a Wisłą Kraków na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Po wielu różnych komunikatach stanęło na tym, że z powodów finansowych to spotkanie nie będzie mogło być tam rozegrane.
W środowe przedpołudnie do akcji wkroczył premier Mateusz Morawiecki, który na Twitterze zapewniał, że jest szansa na organizację tego meczu na Stadionie Śląskim. "Stadion Śląski, którego właścicielem jest Marszałek Chełstowski, nie był w stanie zabezpieczyć obiektu, strony nie doszły do porozumienia" - napisał szef rządu. Zwrócił się wtedy do marszałka województwa śląskiego, żeby ten "nie blokował działań państwa".
Po kilku godzinach Jakub Chełstowski odpowiedział na słowa Morawieckiego. "Nie kłam! Dam ci krótką lekcję. Stadion Śląski to spółka zgodnie z Kodeksem Spółek Handlowych. To zarząd spółki prowadzi negocjacje, nikt tutaj ręcznie nie wpływa na decyzje zarządów. Tak jak u was. W końcu interesujesz się sprawami Śląska? Choć dawno Ciebie tutaj nie było" - napisał marszałek na Twitterze.
Całe zamieszanie jeszcze w zarodku postanowił zdusić Ruch Chorzów. "Jako Klub z ponad stuletnią tradycją i własną, ugruntowaną tożsamością, jesteśmy apolityczni i nie angażujemy się w bieżące spory. Od lat naszym problemem jest brak nowego stadionu. Wyrażamy gotowość do rozmów i współpracy z każdym, kto mógłby pomóc w realizacji tej inwestycji" - napisano na twitterowym profilu klubu.
"Czasu na zmianę miejsca rozegrania meczu z Wisłą Kraków już nie ma. Zgodnie z naszymi komunikatami, spotkanie odbędzie się w Gliwicach. Na dziś tematem nr 1 jest dla nas piątkowy mecz z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza" - podkreślono w kolejnym wpisie, co powinno zamknąć temat miejsca rozegrania meczu z Wisłą.
Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl
Spotkanie Ruchu z Wisłą zaplanowane jest na 22 kwietnia i zgodnie z komunikatem drużyny z Chorzowa zostanie rozegrane w Gliwicach. Ruch gra na tym stadionie z powodu rozbioru ich starego obiektu. Obie drużyny walczą o awans do ekstraklasy i zajmują odpowiednio drugie i trzecie miejsce. W tabeli dzielą je cztery punkty. Na pierwszym miejscu jest ŁKS Łódź, który ma 48 pkt.