Miliarder przejmuje polski klub. Przedstawił cele na najbliższe lata

Philip Platek, którego majątek wyceniany jest na dwa miliardy dolarów, przebywa obecnie w Polsce i dogrywa ostatnie szczegóły przejęcia ŁKS-u. - Celem jest powrót do ekstraklasy - zapowiada w rozmowie z WP SportoweFakty.

Już w grudniu 2022 roku większościowy udziałowiec ŁKS-u Łódź, Tomasz Salski, informował, że Philip Platek kupił część akcji. Niedawno prezes Spezii Calcio przyleciał zresztą do Polski, by kontynuować rozmowy w sprawie przejęcia ŁKS-u. Amerykanin polskiego pochodzenia ma zamiar zostać jego większościowym udziałowcem. 

Zobacz wideo Tak ma wyglądać sztab Santosa w Polsce. PZPN ujawnia szczegóły

Jak będzie wyglądał ŁKS, gdy właścicielem zostanie Philip Platek?

Philip Platek udzielił ostatnio wywiadu portalowi WP SportoweFakty, gdzie opowiedział o planach na ŁKS. Poinformował przy tym również, że do potwierdzenia kupna brakuje tylko kilku tygodni. Wpływ na decyzję o przejęciu łódzkiego zespołu miały jego pochodzenie, ale nie tylko.

- Myślę, że to dobra okazja. ŁKS ma nowy stadion, zaplecze treningowe, rozwija klubową akademię. Mają dobre relacje z miastem, jest duża baza fanów. Również miasto Łódź się rozwija, jest tam wszystko, czego potrzeba. Do tego jest dobrze, centralnie położone. Oczywiście, ostatnie lata były dla klubu trudne, ale myślę, że najgorsze już za nimi, że sporo spraw już tam wyczyszczono - zdradził. 

- Oczywiście, celem jest powrót do ekstraklasy. Zespół jest teraz na pierwszym miejscu w tabeli, z dużymi szansami na awans. Celem byłoby pozostanie w ekstraklasie, ugruntowanie swojej pozycji w niej i dalsze tworzenie solidnych fundamentów. Krok po kroku - dodał także. 

60-latek zapewnił, że w budowaniu silnego zespołu najważniejsza jest rozwaga. Nie zamierza od razu przeprowadzać wielkich transferów tylko sukcesywnie wzmacniać zespół. I to mimo tego, że mógłby zainwestować na start dziesiątki milionów złotych. Jego majątek wyceniany jest na około 2 miliardy dolarów. 

- Słowo, które najbardziej lubię i które odzwierciedla filozofię mojej rodziny w zakresie inwestowania w futbol, to "odpowiedzialność". Prowadząc klub, chcę być odpowiedzialny, a nie emocjonalny. Bo jeżeli jesteś zbyt emocjonalny w działaniach, to łatwiej o popełnienie kosztownych pomyłek. Nie można rosnąć zbyt szybko - stwierdził. 

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Philip Platek jest prezesem Spezii Calcio, a jego brat Robert pozostaje właścicielem klubu z Serie A. Rodzina w przeszłości inwestowała w duńskie Sonderjyske i portugalską Casa Pia. Włoska prasa donosi, że Robert jest odpowiedzialny za finanse klubu, a Philip jest zaangażowany głównie w sprawy sportowe i chętnie angażuje się w życie codzienne klubu.

ŁKS Łódź rozpocznie rundę wiosenną od meczu z GKS-em Tychy. Spotkanie zaplanowano na 12 lutego. Zespół obecnie jest liderem I ligi z 37 punktami na koncie po 18. kolejkach. Nad drugą Puszczą Niepołomice ma trzy punkty przewagi.

Więcej o:
Copyright © Agora SA