Ruch Chorzów przed startem rundy wiosennej I ligi napotkał niespodziewaną przeszkodę. 16 stycznia Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Chorzowie podjął decyzję o zamknięciu stadionu przy ulicy Cichej 6 z powodu usterki, która zagrażała bezpieczeństwu piłkarzy i kibiców. Wykryto pęknięcie podstawy jednej z wież oświetleniowych. Klub musiał szybko przygotować plan, gdzie rozgrywać mecze domowe.
14-krotni mistrzowie Polski zwrócili się z prośbą o pomoc do Piasta Gliwice. Oba miasta dzieli niewiele ponad 20 kilometrów, więc dla Ruchu rozgrywanie tam spotkań byłoby bardzo komfortowe. "Ruch Chorzów zawarł umowę z Piastem Gliwice na poddzierżawę Stadionu Miejskiego w Gliwicach" - mogliśmy przeczytać w komunikacie opublikowanym kilka dni temu. Zgodę na takie rozwiązanie musiała jednak wydać jeszcze Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN. I we wtorek to zrobiła.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Ruch dostał oficjalną zgodę na rozgrywanie meczów domowych w rundzie wiosennej na stadionie Piasta Gliwice. "Jednocześnie Komisja nałożyła nadzór infrastrukturalny w związku z koniecznością monitorowania prac związanych z modernizacją oświetlenia na stadionie przy ul. Cichej w Chorzowie" - czytamy w komunikacie na oficjalnej stronie klubu.
– Zamknięcie stadionu i konieczność wycięcia jednego z masztów oświetleniowych spadło na nas jak grom z jasnego nieba. Szybko jednak musieliśmy się otrząsnąć i szukać obiektu zastępczego dla naszego zespołu. Podobnie jak 9 lat temu, pomocną dłoń wyciągnęły do nas Gliwice i klub Piast. Jesteśmy wdzięczni za chęć pomocy i życzliwość w tak trudnej dla nas sytuacji. Nasza drużyna będzie miała w Gliwicach dobre warunki do rozgrywania spotkań, a kibice do ich oglądania. Oczywiście chcemy jak najszybciej wrócić na Cichą, bo wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. Nasza droga nie jest łatwa, ale razem jesteśmy w stanie pokonać wszystkie przeciwności losu – powiedział klubowym mediom prezes Ruchu Chorzów, Seweryn Siemianowski.
Umowa na poddzierżawę stadionu Piasta będzie obowiązywać do 30 czerwca 2023 roku, a więc końca obecnego sezonu. Jak poinformowano, koszty pokryje Miasto Chorzów. Zadowoleni z nawiązania współpracy są także w Gliwicach.
– Pomoc między klubami w moim odczuciu jest czymś naturalnym i w wielu innych sytuacjach także powinniśmy się wspierać, dlatego też między innymi z tego powodu podjęliśmy decyzję o zawiązaniu współpracy. To duże wyzwanie dla obu Klubów, ale jestem pewien, że wspólnymi siłami jemu podołamy. Zawarta umowa, prócz faktu dzierżawy stadionu w dni meczowe przewiduje współpracę organizacyjną na wielu płaszczyznach z tym związanych – powiedział klubowej stronie Ruchu Grzegorz Bednarski, prezes Piasta.
Ruch Chorzów pierwszy mecz rundy rewanżowej rozegra 11 lutego i od razu będzie to właśnie w Gliwicach. Wówczas "Niebiescy" wystąpią w roli gospodarza w meczu z Chrobrym Głogów. Będzie to mecz na szczycie I ligi. Ruch zajmuje bowiem trzecie miejsce z 32 punktami. Chrobry jest o lokatę niżej i zgromadził o zaledwie punkt mniej.
Obie drużyny liczą się w walce o bezpośredni awans do ekstraklasy, który wywalczą dwie najlepsze drużyny. Ruch w tej chwili traci do drugiego miejsca dwa, a Chrobry trzy punkty. Prowadzi ŁKS Łódź (37 pkt) przed Puszczą Niepołomice (34 pkt).