Wisła Kraków po koszmarnym sezonie spadła z ekstraklasy i pierwszy raz od 27 lat zagra w niższej klasie rozgrywkowej. Teraz w Krakowie trwa gorączkowa budowa kadry na nowy sezon. Najpierw jednak Jerzy Brzęczek musi rozwiązać sprawę z zawodnikami, którzy nie chcą grać w 1. lidze.
Jednym z takich piłkarzy jest środkowy obrońca Michal Frydrych. Czeski piłkarz był bardzo zawiedziony spadkiem do pierwszej ligi. Sam nawet wspominał w trakcie sezonu, że przychodził do Wisły Kraków z myślą o tym, by wkrótce zagrać w europejskich pucharach. Tymczasem okazało się, że było zupełnie inaczej.
Kapitan odchodzi z tonącego statku
Michal Frydrych miał jeszcze roczny kontrakt z Wisłą Kraków, ale w niedzielę klub poinformował o jego rozwiązaniu. - Bardzo możliwe, że na dniach umowa ze stoperem zostanie rozwiązana za porozumieniem stron i piłkarz przeniesie się na zasadzie wolnego transferu do Banika Ostrawa - informował w sobotę czeski dziennikarz Michal Kvasnica.
Frydrych brał pod uwagę możliwość pozostania w Krakowie, ale można usłyszeć, że w klubie nie do końca byli przekonani o przydatności 32-letniego piłkarza. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że Frydrych zarabiał dużo jak na możliwości klubu w pierwszej lidze, a do tego poprzedni sezon był bardzo przeciętny w jego wykonaniu. Frydrych coraz częściej potwierdzał, że brakuje mu szybkości, popełniał też dużo błędów w ustawieniu. Był cieniem piłkarza, który przychodził do Wisły Kraków przed dwoma laty. Co interesujące, w poprzednim sezonie Frydrych aż 18 razy pełnił również rolę kapitana drużyny.
Kto trafi do Wisły? Kto odejdzie?
Wcześniej z Wisłą Kraków pożegnali się już Maciej Sadlok, Jan Kliment i Elvis Manu. Niewykluczone, że w poniedziałek klub poinformuje o kolejnych zmianach kadrowych, bo na godzinę 13 zaplanowana jest konferencja prasowa władz klubu, które mają wytłumaczyć się kibicom ze spadku, a także powinny przedstawić plan działania przed pierwszą ligą.
Klub już potwierdził, że w nowym sezonie w Wiśle Kraków ponownie zagra 31-letni Vullnet Basha, a także ściągnięty z rezerw Lecha Poznań Jakub Niewiadomski. Jak informował portal Meczyki.pl, blisko klubu mają być również skrzydłowy - Michał Żyro, a także obrońca Igor Łasicki. Mówi się również o tym, że Bartosz Jaroch z Resovii. Piłkarz był nawet wybrany do 11 rundy jesiennej w poprzednim sezonie pierwszej ligi.
