- Dla wielu pokoleń kibiców Odry Opole spełnia się marzenie. Robimy wielki krok, abyśmy mogli wrócić do czasów, gdy nasz klub występował w Ekstraklasie. A nie ma dobrego klubu bez dobrego zaplecza. Obecny stadion przy ul. Oleskiej nie spełnia swojej funkcji, dlatego chcemy, aby nowy obiekt był dumą całej Opolszczyzny - powiedział klika miesięcy temu prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski cytowany przez "Nową Trybunę Opolską". Teraz te słowa zaczynają się urzeczywistniać.
Nowy stadion piłkarski ma powstać przy ulicy Północnej w Opolu. Na obiekcie zasiądzie nawet 12 tysięcy kibiców. W związku z tym będzie to największy i najnowocześniejszy stadion w tym regionie. Sympatycy klubu wierzą, że dzięki temu ich drużyna w końcu awansuje do Ekstraklasy. W tym sezonie była o krok od spełnienia marzeń, ale w półfinale baraży przegrała z Koroną Kielce 0:3.
Już wiosną ruszyły prace. Obiekt ma powstać w ciągu trzech lat. Szacuje się, że koszt budowy wyniesie 160 milionów złotych netto, a więc ponad 200 milionów złotych brutto.
Kilka dni temu w miejscu prac został uroczyście wmurowany węgiel kamienny, a właściwie betonowy sarkofag, w którym umieszczono skrzynie z pamiątkami oraz akt erekcyjny podpisany przez sześć osób, w gronie których znalazł się między innymi prezydent miasta Arkadiusz Wiśniewski i prezes PZPN Cezary Kulesza.
- Będą to bardzo mocne podwaliny pod rozwój piłki nożnej w tej części Polski. Trzymam kciuki za ten projekt, który mam nadzieję, będzie wizytówką Opola oraz całej Opolszczyzny. Przede wszystkim jednak chcę życzyć Odrze Opole powrotu do najwyższej klasy rozgrywki, ponieważ mając tak wspaniały klub i stadion, musi się to udać - mówił prezes PZPN, cytowany przez portal "Gol24".
Więcej informacji na stronie głównej Gazeta.pl.
Kuleszy wtórował prezydent miasta, który przyznał, że nowy obiekt będzie służył nie tylko Odrze Opole, ale również innym regionalnym klubom piłkarskim.
- Chcemy, aby nie tylko Odra Opola korzystała z tego stadionu, ale żeby także inne kluby z Opolszczyzny mogły tutaj grać. Będzie to obiekt piłkarski, ale z możliwością organizacji koncertów - podkreślił Wiśniewski.