Hit I ligi dla Arki. Gdynianie zrobili kolejny krok ku ekstraklasie

Piłkarze Arki Gdynia pokonali na wyjeździe Koronę Kielce 2:1 w hicie 29. kolejki I ligi i zrobili kolejny krok w kierunku awansu do ekstraklasy.

Korona Kielce sobotni pojedynek rozpoczęła znakomicie - grała z dużym animuszem, dyktowała warunki gry. Po zaledwie 60 sekundach cieszyła się z prowadzenia po golu Jewgienija Szykawki, ale sędzia po analizie VAR, jej nie uznał, bo ręką piłkę zagrał Dawid Błanik.

Zobacz wideo Rostkowski: Piłka nożna ma tego dość. Cały stadion widział, tylko nie sędzia

Super początek nic nie dał Koronie

W 16. minucie gospodarze dopięli swego i objęli zasłużone prowadzenie. Po podaniu z głębi pola Petrowa, świetnie w polu karnym piłkę przyjął Szykawka, zmylił obrońcę i strzelił w długi róg bramki Kacpra Krzepisza.

Od straconego gola, goście zaczęli grać lepiej. W 37. minucie po błędzie kieleckiej defensywy, Christian Aleman zagrał prostopadle do wbiegającego w pole karne Karola Czubaka, który wygrał pojedynek sam na sam z bramkarzem, strzelił nad wybiegającym Konradem Ferensem i wyrównał.

W drugiej połowie to wciąż goście byli drużyną lepszą. Decydujący cios zadali w 64. minucie. Grzegorz Szymusik zbyt krótko wybił piłkę na 18 metr. Tam stał Christian Aleman i precyzyjnym strzałem zdobył zwycięską bramkę.

Po tym zwycięstwie, Arka Gdynia ma 54 punktów i awansowała na pozycję wicelidera I ligi. Ma punkt więcej od Widzewa Łódź, ale jeden mecz rozegrany więcej. Korona Kielce zajmuje czwarte miejsce, a do Arki traci już pięć punktów. Prowadzi Miedź Legnica z 61 punktami.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.