Łódzki Klub Sportowy szuka nowego trenera po tym, jak rozstał się z Ireneuszem Mamrotem. Obowiązki pierwszego trenera przejął Marcin Pogorzała, który ma prowadzić zespół do końca sezonu i powalczyć o powrót do ekstraklasy. Pierwszy mecz (wygrany z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza 3:2) pokazał, że jest w stanie. I choć ŁKS szans na bezpośredni awans już nie ma, to na pewno zagra w barażach o ekstraklasę. Przed ostatnią kolejką zespół z Łodzi ma 57 punktów i zajmuje piąte miejsce w tabeli. W barażach zagrają zespoły z miejsc 3-6, a nad siódmą Miedzią Legnica ŁKS ma siedem punktów przewagi.
Ale co dalej? Kto poprowadzi drużynę w nowym sezonie? Z naszych informacji wynika, że przy al. Unii Lubelskiej bardzo poważnie rozważana jest kandydatura Marka Gołębiewskiego, byłego trenera Skry Częstochowa. 41-letni szkoleniowiec ma w czwartek pojawić się na rozmowach i jeżeli przekona do siebie władze klubu, to niewykluczone, że to on poprowadzi ŁKS w nowym sezonie. Co ciekawe, nazwisko byłego trenera Skry wymieniane było również w kontekście pracy w Widzewie Łódź, ale tam wciąż nie rozstrzygnięto kwestii właścicielskich i temat zatrudnienia nowego trenera jest w zawieszeniu.
Marek Gołębiewski to były piłkarz m.in. Gwardii Warszawa, Świtu Nowy Dwór Mazowiecki czy Radomiaka Radom. Grał również w Grecji: AS Androutsos Gravias, PAO Neon Epivaton, AS Rodos i PAO Rouf. Karierę trenerską rozpoczął w Pilicy Białobrzegi i Escoli Varsovia. Później prowadził Ząbkovię Ząbki, a ostatnio Skrę Częstochowa.