Dyrektor sportowy Juventusu, Fabio Paratici w środę był w Londynie, gdzie rozmawiał z kilkoma klubami na temat przyszłości Moise Keana. 19-letni reprezentant Włoch jest uważany za jednego z najbardziej utalentowanych zawodników występujących w lidze włoskiej, a jego pozyskaniem interesują się największe europejskie drużyny.
Najbardziej na transfer piłkarza, który w ubiegłym sezonie rozegrał 17 spotkań we wszystkich rozgrywkach, w których strzelił siedem goli i zaliczył jedną asystę, naciska Everton. Władze "The Toffees" oferują za gracza 35 mln euro. Szefowie mistrzów Włoch są skłonni zaakceptować taką ofertę, ale tylko wtedy, gdy do umowy zostanie dodana klauzula dotycząca możliwości odkupienia piłkarza po sezonie, za ustaloną z góry kwotę. Z takiego rozwiązania Juventus może zrezygnować, ale tylko w przypadku dołączenia do transakcji interesującego zawodnika. Everton na coś takiego się jednak nie godzi, w przeciwieństwie do Wolverhampton. "Wilki" za Keana chcą bowiem oddać Rubena Nevesa, 22-letniego pomocnika, którego dwa lata temu sprowadzili z FC Porto. W ubiegłym sezonie rozegrał on 35 meczów w Premier League, do których dołożył pięć występów w Pucharze Anglii. Łącznie w 40 spotkaniach strzelił pięć goli i zaliczył cztery asysty.