Więcej o I lidze na krakow.sport.pl
- Od kiedy trenerem rywali został Libor Pala, drużyna dużą wagę przykłada do organizacji gry. Obrońcy dobrze się przesuwają. Jaką mamy receptę na taką taktykę? Strzelić szybko gola, a potem grać konsekwentnie - mówił przed spotkaniem Mariusz Kuras, trener Sandecji.
Podopieczni wypełnili tylko pierwszą część planu. W 3. minucie Lukasz Janić złamał akcję z lewego skrzydła i uderzył w długi róg. Gospodarze potrzebowali niespełna 20. minut, by doprowadzić do wyrównania. Chwilę po trafieniu Joao Paulo Marka Kozioła pokonali Kamil Biliński i Matar Gueye. Ci sami zawodnicy, tyle że w odwrotnej kolejności, zdobywali gole po przerwie.
Wisła Płock - Sandecja Nowy Sącz 6:1 (3:1)
Bramki: Joao Paulo (20., 67.), Biliński (26., 55.), Gueye (34., 48.) - Janić (3.)
Sandecja: Kozioł - Makuch (46. Wiśniewski), Frohlich, Midzierski, Woźniak - Jędrzejowski, Gawęcki, Berliński, Durić, Janić (68. Fechner) - Chmiest Ż (58. Aleksander)