I liga. Z Pomorza do Małopolski nie tak daleko

Sandecja w sobotę podejmie Flotę Świnoujście (godz. 19). By dojechać na południe, goście musieli pokonać 900 km. 15 miesięcy temu na równie długą podróż zdecydował się Sebastian Fechner.

- Trzeba było przewrócić wszystko o 180 stopni. Zdecydowały względy sportowe, choć znaczenie miało także to, że to w Wiśle Kraków zaczynałem poważną przygodę z piłką - przyznaje obrońca. - Gdybym zastanawiał się, że przez pół roku gram w jednym miejscu, a za chwilę mogę być w drugim, to ciężko byłoby mi uzyskać psychiczną stabilność. Dla mnie najważniejsze jest to, że są ze mną żona i córka.

Po opuszczeniu Wisły trzy i pół roku grał w Lechii, a dwa sezony spędził we Flocie. Znacznie dłużej, bo ponad 20 lat, w Szczecinie mieszkał Mariusz Kuras, trener nowosądeczan. - To miasto żony i miejsce narodzin syna. Zostawiłem tam dom, przyjaciół i wspomnienia. Darzę je dużym sentymentem - mówił szkoleniowiec.

Na południu Polski nie zaaklimatyzowali się Damian Staniszewski i Łukasz Jarosiewicz. Pierwszy z nich przez rok grał w Sandecji, drugi wiosną w Kolejarzu Stróże. Obydwaj po zakończeniu poprzedniego sezonu poprosili o rozwiązanie kontraktów. - Zdecydowała odległość. W Ustce zostawiłem rodzinę, którą w trakcie rundy odwiedziłem tylko dwa razy. 16-godzinna podróż odbijała się też na formie - tłumaczył Jarosiewicz.

W Wielką Sobotę jego drużyna grała w Wodzisławiu Śląskim. Po zakończeniu spotkania nie wsiadł do autokaru i nie wrócił z kolegami do Stróż, tylko samochodem pojechał na Pomorze, by zdążyć na śniadanie wielkanocne.

Inne powody kierowały Staniszewskim. - Otwieram smażalnię ryb i sklep. Muszę w Świnoujściu pilnować interesu, a nie siedzieć 900 km od domu. To w przyszłości zapewni mi utrzymanie. Pogram jeszcze kilka lat w II czy III lidze - przekonywał Staniszewski i związał się z Kotwicą Kołobrzeg.

O godz. 15 w sobotę Termalica Bruk-Bet podejmie Ruch Radzionków. W niedzielę Kolejarz Stróże zmierzy się z Wartą w Poznaniu. Transmisję ze spotkania (od godz. 15.45) przeprowadzi Orange Sport.

Więcej o:
Copyright © Agora SA