Fani Sandecji wcześniej obrażali nawet... premiera

Kibice pierwszoligowego klubu grozili jednemu z piłkarzy swojego zespołu. To jednak nie pierwszy przypadek, gdy fani psują atmosferę wokół Sandecji.

Podczas spotkania nowosądeczan z Piastem Gliwice fani gospodarzy wywiesili transparent skierowany do Rafała Berlińskiego, defensywnego pomocnika Sandecji. Kibice napisali "Berliński - nie podnoś ręki na kibica swego, bo dostaniesz w ryj od niego!".

To nie pierwszy incydent z udziałem kibiców Sandecji w tym sezonie. W meczu 2. kolejki z Wisłą Płock wywiesili transparent z napisem "Donald Tusk to dla nas pała". Sędzia na życzenie delegata PZPN przerwał spotkanie na trzy minuty, dopóki flaga nie została ściągnięta.

Obserwator zagroził, że jeśli pojawi się jeszcze raz, to zarządzi walkower dla rywali. Tydzień temu w trakcie spotkania z Wartą fani obrażali trenera Mariusza Kurasa. Władze klubu dostrzegają problem i zamierzają wyjaśnić sprawę.

- W pierwszej kolejności porozmawiamy z przedstawicielami stowarzyszenia kibiców. Jeśli to nie załatwi wszystkiego, to doprowadzimy do spotkania Rafała z fanami w obecności zarządu. Liczę, że wszystko się uspokoi - przekonuje Andrzej Danek, prezes klubu.

Berliński nie chce komentować sprawy.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.