Al-Nassr rozpoczęło bieżący sezon w najgorszy możliwy sposób. Wicemistrzowie kraju w dwóch pierwszych kolejkach Saudi Pro League musieli uznać wyższość zarówno z Al-Ettifaq (1:2), jak i Al-Taawon (0:2). To sprawiło, że już na starcie stracili sześć punktów. Od tamtej pory prezentują się fantastycznie we wszystkich rozgrywkach. Drużyna Cristiano Ronaldo przed sobotnim starciem z Al-Wehdą notowała serię dziesięciu ligowych meczów bez porażki, którą chciała przedłużyć do jedenastu przed dwutygodniową przerwą reprezentacyjną.
To zadanie udało się zrealizować. Już w 11. minucie wynik spotkania otworzył Alex Telles. Na kilka minut przed zejściem do szatni prowadzenie na 2:0 podwyższył Abdulelah Al Amri. Na więcej bramek kibice musieli czekać do drugiej połowy.
Po zmianie stron Al-Nassr nie oddało inicjatywny rywalom i kontynuowało swój plan. W 49. minucie Cristiano Ronaldo z zimną krwią wykorzystał fatalny błąd rywala i pewnie umieścił piłkę w siatce. Obrońca chciał zagrać piłkę głową do golkipera, ale zrobił to na tyle niezgrabnie, że została ona przejęta przez 38-latka.
Dla Ronaldo było to 13. trafienie w saudyjskiej ekstraklasie, dzięki któremu podwyższył przewagę nad drugim Aleksandarem Mitroviciem (10 goli) oraz trzecim Karimem Benzemą (8 goli) w ligowej klasyfikacji strzelców. Mimo 38 lat, nie przestaje zadziwiać i udowadnia, że ciągle potrafi zdobywać gole. Ostatecznie sobotnie starcie zakończyła się wygraną Al-Nassr 3:1, gdyż w 81. minucie gola honorowego zdobył Anselmo.
Po zakończonym spotkaniu Ronaldo wraz z rodziną udał się do Portugalii.
Po 13 rozegranych spotkaniach Al-Nassr zajmuje obecnie pozycję wicelidera tabeli z dorobkiem 31 punktów. Liderem jest Al-Hilal (35 pkt), natomiast trzecią lokatę okupuje Al-Ahli (26 pkt). Al-Wehda z kolei plasuje się na dziewiątym miejscu i ma 16 "oczek" na koncie. Teraz rozgrywki saudyjskiej ekstraklasy czeka dwutygodniowa przerwa reprezentacyjna. Najbliższy ligowy mecz piłkarze trenera Castro zagrają w piątek 24 listopada, kiedy podejmą przed własną publicznością Al-Akhdoud. Natomiast Al-Wehda dzień później (25.11) zmierzy się z Al-Khaleej.