Ostatnie miesiące nie były najłatwiejsze dla Mateusza Bogusza. Ofensywny pomocnik trafił na wypożyczenie do UD Ibiza w sezonie 21/22, radził sobie bardzo dobrze, ale w styczniu zeszłego roku zerwał więzadła krzyżowe w kolanie, przez co wypadł z gry do końca sezonu. Potem ponownie został wypożyczony z Leeds United do Ibizy. - Czas po operacji kolana był dla mnie trudny. To już siedem miesięcy bez gry w piłkę - mówił Bogusz tuż po prezentacji. Niewykluczone, że Polak teraz trafi do Major League Soccer.
Portal WP SportoweFakty informuje, że Mateusz Bogusz może zmienić klub jeszcze przed zamknięciem okna transferowego. Polskim pomocnikiem interesuje się Los Angeles FC, czyli mistrz poprzedniego sezonu MLS. Leeds dało zgodę na definitywny transfer Bogusza, ale potrzebne jest jeszcze zielone światło od UD Ibiza, czyli klubu, do którego teraz jest wypożyczony. Piłkarz miałby w nowym klubie status "Young Designated Player", czyli jego pensja nie byłaby brana pod uwagę przy limicie wynagrodzeń.
Los Angeles FC zdobyło mistrzostwo Major League Soccer po pokonaniu Philadelphii Union w rzutach karnych. W poprzednim sezonie w barwach LAFC występował m.in. Gareth Bale czy Cristian Tello, a teraz Mateusz Bogusz mógłby dzielić szatnię z Carlosem Velą czy Giorgio Chiellinim. Warto dodać, że obecna umowa polskiego pomocnika z Leeds United jest ważna do końca czerwca tego roku, więc to ostatnia okazja dla Anglików, by coś zarobić na odejściu Bogusza.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Mateusz Bogusz trafił do Leeds United w styczniu 2019 roku, odchodząc za 100 tys. euro z Ruchu Chorzów. Od tej pory zagrał trzy mecze w pierwszym zespole, ale nie dostał szansy w Premier League. Potem Bogusz trafił na wypożyczenia do drugiej ligi hiszpańskiej - konkretniej UD Logrones i UD Ibiza. W tym sezonie wystąpił w 16 spotkaniach LaLiga 2 i zdobył w nich jedną bramkę.