Michał Helik zmienił klub w trakcie letniego okna transferowego. Polski obrońca pozostał na poziomie Championship i zamienił Barnsley, które spadło do League One w poprzednim sezonie, na Huddersfield. 27-latek błyskawicznie wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie drużyny prowadzonej przez Marka Fotheringhama. Helik musi jednak znów walczyć o utrzymanie na drugim poziomie rozgrywkowym w Anglii.
Huddersfield rywalizowało w 24. kolejce Championship z Preston North End, które przed tą kolejką znajdowało się w górnej połowie tabeli. Po pierwszej połowie sytuacja drużyny Michała Helika wyglądała nieciekawie, ponieważ przegrywała 0:1 od 34. minuty i gola Grega Cunninghama. W drugiej połowie Huddersfield zdołało odwrócić wynik na swoją korzyść i wygrało 2:1 dzięki bramkom Jordana Rhodesa i Kaine Keslera-Haydena. Tym samym Huddersfield zanotowało piątą wygraną z Michałem Helikiem w podstawowym składzie.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Dzięki tej wygranej klub Polaka wciąż walczy o pozostanie na poziomie Championship. Obecnie drużyna prowadzona przez Marka Fotheringhama ma 22 punkty po 23 meczach i traci pięć punktów do Hull City, które zajmuje ostatnie miejsce gwarantujące utrzymanie w drugiej lidze angielskiej. Warto dodać, że Huddersfield ma jeden zaległy mecz do rozegrania, więc ta strata może być wkrótce jeszcze mniejsza.
Kolejnym rywalem Huddersfield w walce o utrzymanie będzie Rotherham United, które zajmuje 19. miejsce w tabeli Championship. To spotkanie odbędzie się w czwartek 29 grudnia o godz. 20:45.