Dani Alves podzielił kibiców Barcelony jednym zdjęciem. "Byłem otoczony"

Dani Alves to piłkarz, którego kibice na całym świecie mogą kojarzyć głównie z gry w FC Barcelonie. Prawy obrońca pojawił się na ostatnim El Clasico, czyli spotkaniu pomiędzy jego byłym klubem a Realem Madryt. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że zawodnik siedział na sektorze kibiców... ze stolicy Hiszpanii.

Brazylijczyk spędził w FC Barcelonie ponad osiem lat i święcił z największe sukcesy w karierze. Wystąpił w 408 meczach, strzelając 22 gole, zaliczając do tego 105 asyst. Piłkarz ponadto trzykrotnie pomógł Katalończykom wygrać Ligę Mistrzów, czym zasłużył sobie na sympatię fanów. Nic więc dziwnego, że jeden z jego ostatnich wpisów na Instagramie wywołał tak duże poruszenie.

Zobacz wideo Lewandowski jak duch. Ta sytuacja mówi wszystko

Dani Alves zaskoczył fanów dodając zdjęcie na Instagramie

"Przeżyłem El Clasico w inny sposób, z innymi doznaniami i ogromnym pragnieniem bycia w środku" - napisał Dani Alves pod zdjęciem, gdzie uśmiechnięty siedzi wśród kibiców Realu Madryt, podczas ostatniego starcia pomiędzy Realem Madryt a FC Barceloną (3:1)

"Byłem otoczony, ale wytrzymałem jak mistrz" - dodał prawy obrońca obecnie występujący w meksykańskim UNAM Pumas. 

 

Brazylijczyk zamieścił zdjęcie z wyraźnym humorystycznym wydźwiękiem, co podkreślić miały "śmiejące się emotikony". Jednak Alves wywołał tym wpisem spore poruszenie wśród fanów FC Barcelony, szczególnie że po przegranym w kiepskim stylu spotkaniu nie każdemu było do śmiechu. 

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

"Niestety dla Katalończyków nie był to wymarzony wynik, ale bycie fanem zobowiązuje, żeby kochać zespół, gdy nie wszystko idzie dobrze. Wspierać, gdy dzień nie jest najlepszy i nigdy nie przestać go kochać, bez względu na to, co się stanie!" - zakończył swój wpis były piłkarz FC Barcelony. 

Samo zdjęcie z sektora kibiców Realu Madryt zgromadziło nieco ponad 450 tysięcy polubień, a także prawie 1,5 komentarzy. Wśród nich nie zabrakło tych negatywnych. Niektórzy wstawili emotkę środkowego palca. Inni nazwali go "kapusiem", "zdrajcą". Jeszcze inni przypominali, że gdy raz dopinguje się FC Barcelonie, robi się to zawsze. O dziwo, pojawiło się też wiele osób, które pozytywnie odebrały to zachowanie. "Wspaniałe Dani. Potrzebujemy takiego piłkarza, jak ty", "Chciałbym, żebyś był 10 lat młodszy", "jesteś bardziej Cule niż wielu innych, którzy pokazują się na boiskach" - czytamy. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.