Świderski zachwyca w MLS. Piękne słowa. "Pokazuje odrobinę magii"

- Dobrze jest więc być partnerem faceta, który czasem pokazuje odrobinę magii - powiedział o Karoli Świderskim jego kolega z FC Charlotte Nuno Santos. Polak zasłużył na masę pochwał po ostatnim meczu.

Karol Świderski został bohaterem meczu Chicago Fire z Charlotte. Jego drużyna odwróciła losy meczu z 2:0 na 2:3, a były napastnik Jagiellonii i greckiego PAOK strzelił dwie bramki, ostatnią w szóstej minucie doliczonego czasu gry.

Zobacz wideo Najcenniejszy skarb Lewandowskiego ukryty w Monachium. "Niewiarygodne"

"Jesteśmy zadowoleni, że mamy go tutaj"

Charlotte gonienie wyniku rozpoczęło w 68 minucie, kiedy po dograniu z rzutu rożnego piłka trafiła pod nogi Świderskiego. Napastnik futbolówkę zgasił, wypracował sobie pozycję i huknął nie do obrony w górny róg bramki.

Kilka minut później gola wyrównującego zdobył Portugalczyk, Nuno Santos. Wykorzystał dogranie z prawej strony i dał Charlotte wyrównanie. Bramka na 2:2 pchnęła gości do kolejnych ataków, a bezradne Chicago nie mogło uwierzyć w wypuszczenie prowadzenia.

Bezsprzecznym bohaterem został Świderski, którego nazwisko skandowali fani Charlotte w 96 minucie meczu. Minutę przed końcem na raty pokonał Słoninę, znów znajdując sobie miejsce w polu karnym. Piłkę po jego strzale na rękawicy miał Słonina, ale uderzenie było zbyt mocne i ostatecznie piłka zatrzepotała w siatce.

- Myślę, że po tym, jak wcześniej wygrywaliśmy mecze i przyjechaliśmy na kolejny tydzień, zaczęliśmy grać trochę miękko - powiedział Świderski po spotkaniu cytowany przez mlssoccer.com. - Mieliśmy zbyt dużą pewność siebie. Ale w tym tygodniu, to było fantastyczne. Ten tydzień był naprawdę dobry - dodawał reprezentant Polski.

Napastnik przyznał, że właśnie takich meczów potrzeba jego drużynie, aby budować siłę mentalną. - To daje nam siłę w grze i jestem tak szczęśliwy, ponieważ po 2:0, wrócić, aby wygrać mecz, to niewiarygodne - podkreslił.

Znakomite słowa o Polaku powiedział tymczasowy trener Charlotte FC. - On jest graczem reprezentacyjnym nie bez powodu. Opuszcza nas dziś wieczorem, aby dołączyć do kadry Polski. To bardzo dobra drużyna, która zagra w mistrzostwach świata. On jest w składzie, więc aby być częścią składu o takich umiejętnościach, trzeba mieć takie możliwości - zaznaczył Christian Lattanzio.

Zachwyceni Świderskim są też koledzy z drużyny. - Wszyscy wiemy, że potrafi robić takie rzeczy w pewnych momentach gry. Dobrze jest więc być partnerem faceta, który czasem pokazuje odrobinę magii. To właśnie stało się dzisiaj. Jesteśmy zadowoleni, że mamy go tutaj - powiedział Nuno Santos.

Po pasjonującej wygranej Charlotte awansowało na 10. miejsce Konferencji Wschodniej, a do pozycji dającej udział drużynie w fazie Play-Off drużyna traci 3 punkty. Przed nią tylko 3 spotkania i wydaje się, że znalezienie się w najlepszej siódemce będzie arcytrudne.

Więcej o: