Afera w Serbii. Trener rzucił przedmiotem w kibica [WIDEO]

Podczas spotkania minionej kolejki ligi serbskiej pomiędzy Radnikiem Surdulica a FK Radnickim doszło do skandalicznej sytuacji już na samym początku meczu. Trener drużyny gości otrzymał czerwoną kartkę po... ataku na kibica.

Do zdarzenia doszło podczas ligowego starcia pomiędzy Radnikiem Surdulica a FK Radnickim. Już na samym początku starcia znany ze swojego temperamentu trener ekipy gości Nenad Lalatović wpadł się w sprzeczkę z jednym z kibiców na trybunach. Dyskusja musiała być bardzo zażarta, bowiem w pewnym momencie szkoleniowiec nie wytrzymał i rzucił w kibica przedmiotem.

Zobacz wideo To największa siła Meksyku. To może sprawić Polakom kłopoty na MŚ

Trener drużyny gości rzucił przedmiotem w kibica. To jego kolejny raz

Jak relacjonuje portal radiosarajevo.ba, arbiter tego spotkania Nenad Minaković zdecydował się pokazać trenerowi czerwoną kartkę i ten musiał opuścić swoje stanowisko. Serbscy dziennikarze przypominają, że Lalatović już wcześniej miał problem z utrzymaniem nerwów na wodzy.

 

Zdarzyło mu się popadać w konflikty z kibicami, a podczas jednej z konferencji prasowych stopień jego zdenerwowania był na tyle duży, że musiał zostać uspokojony przez innych członków klubu Napredak, gdzie wówczas pracował.

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Finalnie spotkanie pomiędzy ekipami zakończyło się remisem 1:1, a w ekipie gości oprócz trenera, czerwoną kartkę obejrzał także Nedeljko Piscević. Radnik i Radnicki grają teraz w grupie spadkowej ligi serbskiej. Ekipa z Surdulicy zajmuje w niej 1. miejsce, natomiast piłkarze Radnickiego są na 5. miejscu, tracąc do pierwszego miejsca szczęść punktów.   

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.