PSG chce zapłacić 70 mln euro za następcę Mbappe. To może być dużo za mało

Zdaniem hiszpańskiego dziennika "As" Paris-Saint-Germain znalazło następcę Kyliana Mbappe. Jest nim 22-letni Urugwajczyk Darwin Nunez, zawodnik Benfiki Lizbona, rozchwytywany przez największe kluby w Europie.

Kilka dni temu informowaliśmy o tym, że Kylian Mbappe jest już dogadany z Realem Madryt. Francuz ma nie przedłużać wygasającej w czerwcu umowy z PSG i przeprowadzić się do Madrytu. Szejkowie już szukają potencjalnego jego potencjalnego zastępstwa.

Zobacz wideo To największa siła Meksyku. To może sprawić Polakom kłopoty na MŚ

Darwin Nunez na celowniku PSG 

Misja zastąpienia Kyliana Mbappe może być właścicieli PSG nie lada wyzwaniem. Francuz w tym sezonie rozegrał 38 spotkań, w których zdobył 28 bramek i zanotował 20 asyst i jest kluczowym piłkarzem zespołu z Paryża. Od lata jego miejsce ma zająć Darwin Nunez.

Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl

22-letni Urugwajczyk jest w tym sezonie w świetnej formie, czym wzbudza zainteresowanie europejskiej potęgi. W bieżących rozgrywkach piłkarz wystąpił w 24 meczach, w których zdobył 24 bramki i zanotował 3 asysty. W Lidze Mistrzów w dziewięciu występach zdobył pięć goli. Poza PSG jego pozyskaniem zainteresowane są między innymi zespoły z ligi angielskiej.

Paryżanie wykładają duże pieniądze

Wicemistrzowie Francji są bardzo zdeterminowani, aby sprowadzić do siebie zawodnika Benfiki Lizbona. Według najnowszych informacji Szejkowie są w stanie zapłacić za 22-latka nawet 70 milionów euro. To o wiele mniej, niż wynosi kwota odstępnego, o której informował "The Sun". Zdaniem gazety Darwin Nunez ma wpisaną w kontrakcie kwotę ok. 152 milionów euro, ale lizbończycy są gotowi do przyjęcia niższej oferty.

Nunez jest jednym z najbardziej bramkostrzelnych zawodników w tym sezonie, a także ma ogromny potencjał jeśli chodzi o przyszłość. Dla paryżan pozyskanie go byłoby idealną alternatywą w przypadku odejścia Mbappe. W grę o pozyskanie Urugwajczyka oprócz PSG mają się jednak włączyć jeszcze Chelsea oraz Manchester United

Więcej o:
Copyright © Agora SA