Roman Abramowicz nie wypisuje się z futbolu. Zamierza kupić nowy klub

Roman Abramowicz wkrótce przestanie być właścicielem Chelsea. Rosyjski oligarcha chce jednak pozostać w świecie futbolu. Ma zamiar kupić nowy klub - informuje dziennik "Fanatik".

Roman Abramowicz jest zmuszony do sprzedaży Chelsea po tym, jak Rosja brutalnie zaatakowała Ukrainę. Aktywa rosyjskiego oligarchy zostały zamrożone, a do 18 marca mogły zgłaszać się podmioty chcące kupić Chelsea. Pojawiały się informacje, że Abramowicz wolałby nie robić interesów z podmiotami, które pochodzą z krajów nakładających sankcje na Rosję. Mowa tutaj o Wielkiej Brytanii czy Stanach Zjednoczonych. Wygląda na to, że Abramowicz znajdzie sobie nowy klub.

Zobacz wideo Czesław Michniewicz odkrywa karty. Zaskakujące zmiany w składzie

Media: Roman Abramowicz z miękkim lądowaniem po sprzedaniu Chelsea? Kierunek Turcja

Turecki dziennik "Fanatik" informuje, że Roman Abramowicz rozpoczął negocjacje z Mehmetem Sepilem ws. kupna Goztepe, drużyny grającej na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Turcji. Rosyjski oligarcha kontaktował się z Sepilem za pośrednictwem jednego z tamtejszych biznesmenów. W przeciągu najbliższych dni powinno dojść do spotkania między obiema stronami, a Abramowicza będzie reprezentował jeden z jego przedstawicieli. Roman Abramowicz wcześniej udał się do Turcji swoim ekskluzywnym jachtem.

Mehmet Sepil zrezygnował z funkcji prezesa Goztepe, ale będzie pełnił tę funkcję do końca sezonu. To właśnie on jest większościowym właścicielem klubu z Izmiru. Na ten moment nie wiadomo, na jaką kwotę Goztepe jest wyceniane i ile procent udziałów w zespole miałby pozyskać Roman Abramowicz. Obecnie Goztepe zajmuje 18. miejsce w tabeli Super Ligi i traci osiem punktów do ostatniego miejsca gwarantującego utrzymanie.

Goztepe zdobyło mistrzostwo Turcji w 1950 roku, a dodatkowo dwukrotnie zdobyło krajowy puchar w sezonach 1968/1969 i 1969/1970. Poza tym zespół z siedzibą na zachodzie Turcji zdobył Superpuchar w sezonie 1969/1970. Obecnie w Goztepe występuje m.in. Franco Di Santo (ex Schalke 04) czy David Tijanić (ex Raków Częstochowa).

Więcej o: