Stanisław Czerczesow dostał dwie oferty pracy. Ujawnił nazwy drużyn

Stanisław Czerczesow mógł wrócić do pracy w połowie września tego roku. Były szkoleniowiec Legii Warszawa był brany pod uwagę na stanowisko selekcjonera reprezentacji Turcji - informuje rosyjski dziennik "Sport Express".

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

Stanisław Czerczesow został zwolniony z funkcji selekcjonera reprezentacji Rosji po zakończeniu Euro 2020. Szkoleniowiec zrezygnował z pięciu milionów euro odprawy, które mu przysługiwały na bazie umowy z rodzimą federacją. W lipcu tego roku nazwisko Czerczesowa zaczęło pojawiać się w polskich mediach w kontekście potencjalnego nastęcy Paulo Sousy na stanowisku selekcjonera biało-czerwonych.

Zobacz wideo Były piłkarz Legii wystosował apel do Michniewicza. "Nie można tak robić"

Stanisław Czerczesow mógł objąć reprezentację Turcji. "Byłoby łatwo tam pracować"

Stanisław Czerczesow udzielił obszernego wywiadu rosyjskiemu dziennikowi "Sport Express". Były selekcjoner Sbornej zdradził, że miał dwie oferty pracy po zwolnieniu po Euro 2020. "Dzwonili do mnie z Turcji. Rozmawiałem z członkiem zarządu, Hamitem Altintopem, który kiedyś był znakomitym piłkarzem. Prowadzenie kadry byłoby dla mnie proste, bo w ciągu pięciu lat graliśmy sześć razy z Turcją i mieliśmy wiele informacji na ich temat. Rozmawialiśmy w połowie września i byłem jednym z kandydatów, ale oni zdecydowali się na Stefana Kuntza" - powiedział.

Druga oferta dla Czerczesowa pojawiła się tuż po zwolnieniu z reprezentacji Rosji. "Dostałem ją z Iraku. Nie wyszło, bo ciężko jest zerwać jeden kontrakt w pięć minut, a potem podpisać kolejny. Czy miałem oferty z klubów ligi rosyjskiej? Część z nich wykazało zainteresowanie, ale nie otrzymałem żadnej konkretnej propozycji. W sumie nie dziwię się, bo sezon jest w pełni. Każdemu trenerowi z naszej ligi życzę powodzenia w pracy" - dodał Czerczesow.

Stanisław Czerczesow pojawił się na trybunach podczas meczu Legii Warszawa ze Spartakiem Moskwa na inaugurację zmagań w fazie grupowej Ligi Europy. Rosjanin siedział m.in obok nowego prezesa PZPN Cezarego Kuleszy. "Trudno jest spojrzeć w przyszłość, nie wiemy co się wydarzy. Jeśli czuję się w Polsce dobrze, jak w domu, to odpowiedź jest oczywista! W życiu wszystko jest możliwe, a piłce nożnej to już w ogóle" - mówił szkoleniowiec na łamach legia.net na początku października.

Więcej o:
Copyright © Agora SA