Legendarny trener wskazał najlepszego piłkarza świata. "Przypomina mi Ronaldo"

Brazylijczyk Neymar jest obecnie najlepszym piłkarzem świata - tak uważa legendarny, 75-letni trener Mircea Lucescu, który w niedzielę świętował zdobycie mistrzostwa Ukrainy.

- Cristiano Ronaldo czy Leo Messi? W tej chwili według mnie najlepszy jest Neymar. Kiedy jest sprawny i zdrowy, prezentuje się lepiej nawet od Kyliana Mbappe. Przypomina mi Ronaldo, "Fenomeno". Jest najlepszy ze wszystkich, kiedy pozostaje skupiony i nie rozpraszają go inne rzeczy - powiedział Mircea Lucescu.

Zobacz wideo Kicker wytknął błędy Hansiemu Flickowi. "Za bardzo obrósł w piórka"

Robert Lewandowski i długo, długo nic! Tej nagrody jeszcze nigdy nie zdobył Robert Lewandowski i długo, długo nic! Tej nagrody jeszcze nigdy nie zdobył

Lucescu: Superliga to brzydka historia

Legendarny, 75-letni szkoleniowiec bronił również Cristiano Ronaldo. Portugalczyk słabo zagrał w ostatnim meczu ligowym z Fiorentiną, a Juventus Turyn tylko zremisował 1:1 i jego szansę na obronę tytułu są już tylko matematyczne. Ma bowiem aż trzynaście punktów straty do prowadzącego w tabeli Interu Mediolan.

- Nie żartujmy sobie nawet. Cristiano Ronaldo to Cristiano Ronaldo, strzela tyle goli co zawsze. Gdy na niego patrzysz, nie wygląda na 36-latka. Jeśli masz go w drużynie, to musisz go wspierać. Niektórzy jego koledzy zrobili mniej, niż od nich oczekiwano - uważa Lucescu.

Podkreślił również, że losy mistrzostwa Włoch są już rozstrzygnięte. - Musimy pogratulować już Interowi. Antonio Conte wykonał świetną robotę i zasłużył na Scudetto. To dobrze dla włoskiego futbolu, że po dziewięciu latach wygra wreszcie ktoś inny niż Juventus Turyn - dodał.

Lucescu bardzo skrytykował również powstanie Superligi. - Superliga to brzydka historia, najgorsza, jakiej kiedykolwiek doświadczyłem w piłce nożnej. I chociaż czuję się bardzo młody, mam już 75 lat i widziałem różne rzeczy. Superliga jest zła, ponieważ piłka nożna narodziła się jako sport dostępny dla wszystkich, począwszy od najbiedniejszych. Chęć przekształcenia go w coś elitarnego jest niewłaściwa i niebezpieczna. Trzeba szukać przedstawienia w inny sposób - przyznał.

Rumuński szkoleniowiec w niedzielę cieszył się wraz z Dynamem Kijów ze zdobycia 16. w historii klubu, a pierwszego od 2016 roku, mistrzostwa Ukrainy. Stało się tak po wygranej w meczu 23. kolejki ukraińskiej Premier-lihy z Inhułeć Petrowe 5:0. Na listę strzelców w tym jednostronnym pojedynku wpisywali się Wiktor Cyhankow (w 48. i 70. minucie), Illa Zabarny (4.), Artem Biesiedin (14.) i Denys Popow (82.). Całą pierwszą połowę na boisku spędził Tomasz Kędziora.

Raphael Varane blisko nowego klubu. Ma kosztować 70 mln euro Raphael Varane blisko nowego klubu. Ma kosztować 70 mln euro

- Jako trener Szachtara kpił z legend Dynama, ironizował, że temu klubowi pomagają sędziowie. Na końcu poleciał trenować Rosjan, co na Ukrainie potraktowano jak zdradę. W Kijowie to wróg. Wróg, który nieoczekiwanie zaczął tam pracę. Czy Mircea Lucescu może być zbawieniem, czy dla klubu Tomasza Kędziory na zawsze pozostanie persona non grata? - pisał pod koniec ubiegłego roku Kacper Sosnowski, jak Lucescu zaczynał pracę w Kijowie.

Więcej o: