Dominik Furman o krok od nowego zespołu. "Dla polskich klubów jest za drogi"

Dominik Furman jest o krok od przejścia do Caykuru Rizespor, grającego w lidze tureckiej - poinformował dziennikarz tygodnika "Piłka Nożna" Grzegorz Garbacik.

Dominik Furman nie zdecydował się na przedłużenie umowy z Wisłą Płock, która obowiązywała do końca lipca. Klub z Mazowsza już kilka dni temu poinformował, że pomocnik nie będzie dłużej grać w zespole Radosława Sobolewskiego. W ostatnich tygodniach pojawiło się wiele spekulacji związanych z nowym klubem 28-latka. Tygodnik "Piłka Nożna" poinformował, że Furman jest bliski podpisania umowy z zagraniczną drużyną.

Zobacz wideo Konflikt Furmana z Romanczukiem trwa. "Zachował się, jakby olał całą Wisłę oraz Płock"

Furman o krok od przejścia do Caykuru Rizespor

- Wolałbym oglądać Furmana w Ekstraklasie, gdzie wnosił sporo jakości. Ligi tureckiej nawet w telegazecie nie chce mi się sprawdzać, ale domyślam się, że w Rizesporze pewnie pieniądze godne, więc nie ma się co gniewać na rzeczywistość. Tak słyszałem. Dla polskich klubów niestety za drogi - napisał Grzegorz Garbacik, dziennikarz tygodnika "Piłka Nożna" na Twitterze. Caykur Rizespor zajął 15. miejsce w ostatnim sezonie ligi tureckiej.

Jakiś czas temu informowaliśmy, że pomocnik jest blisko przenosin do chorwackiego Hajduka Split. Przeprowadzka do Dalmacji może jednak nie wypalić ze względów finansowych. Jak dowiedział się Sport.pl, Hajduk może nie być w stanie zaproponować Furmanowi oczekiwanej pensji. Nie wiemy dokładnie, jakiej kwoty oczekuje reprezentant Polski, ale jeden z naszych informatorów, powołując się na informacje osób z zarządu Hajduka przyznał, że spośród chorwackich klubów jedynie Dinamo Zagrzeb byłoby w stanie płacić tyle piłkarzowi. Furman ma jeszcze dwie inne zagraniczne opcje, o jakich jakiś czas temu informowały media. Chcą go bowiem tureckie Goeztepe i węgierski Ferencvaros.

Jeżeli transakcja piłkarza do Turcji dojdzie do skutku, to będzie to już trzeci zagraniczny zespół w karierze pomocnika. Kilka lat temu Furman zanotował kompletnie nieudaną przygodę z Tuluzą, a następnie Hellasem Werona, gdzie w sumie zagrał zaledwie sześć spotkań w obydwu klubach.

Furman był piłkarzem Wisły Płock od lipca 2016 roku. Przez cztery lata rozegrał w jej barwach 142 mecze, w których strzelił 19 goli i zaliczył 26 asyst. 

Przeczytaj także:

Więcej o: