Fiasko negocjacji ws. transferu Radosława Majeckiego, który ma dołączyć do AS Monaco, sprawiło, że Rangers FC zwrócili uwagę na Kamila Miazka, innego polskiego bramkarza, który nie zdołał zagrać ani razu w pierwszym zespole Leeds United w drugiej lidze angielskiej. Dotychczas występował tylko w zespole rezerwowym do lat 23.
Angielskie media twierdzą, że Steven Gerrard szuka nowego bramkarza, który stanowiłby poważną konkurencję dla Allana McGregora. Szkot ma już 37 lat i kontrakt ważny jeszcze przez 18 miesięcy. Serwis goal.com podaje, że Kamil Miazek już rozpoczął negocjacje transferowe z wiceliderem ligi szkockiej.
23-latek praktycznie nie ma żadnych szans na grę w ekipie Marcelo Bielsy. Polak przegrywa rywalizację o miejsce w bramce z Kiko Casillą i Illanem Meslierem, a po przyjściu Elii Caprile'a sytuacja Miazka zrobiła się jeszcze trudniejsza.
Kontrakt Miazka z zespołem Leeds United wygasa 30 czerwca 2020 roku, kiedy to będzie mógł odejść do dowolnego klubu za darmo.
Kamil Miazek przed laty był w akademii Feyenoordu, gdzie porównywano go do Jerzego Dudka. Później bronił barw Chojniczanki Chojnice, a w październiku 2017 roku dołączył do Leeds United.
Rangers FC po 21 meczach szkockiej ekstraklasy mają 53 punkty i tracą pięć do prowadzącego Celtiku Glasgow.
Pobierz aplikację Football LIVE na Androida
Aplikacja Football LIVE Sport.pl