New York City nie zdołał odrobić strat z pierwszego meczu (1:4) z Columbus Crew, choć w rewanżu wygrał 2:0. Pirlo na boisku pojawił się w doliczonym czasie gry i owacją został pożegnany przez niemal 20-tysięczną publikę:
- To nie tylko koniec mojej przygody z drużyną z Nowego Jorku, ale też z piłką nożną. Chciałbym skorzystać z okazji i podziękować: swojej rodzinie za wsparcie, jakim mnie obdarowywali, wszystkim drużynom, które miałem zaszczyt reprezentować, wszystkim kolegom, z którymi miałem przyjemność grać, wszystkim osobom, które sprawiły, że moja kariera była tak niezwykła oraz wszystkim kibicom, którzy mnie wspierali w każdym miejscu na świecie. Zawsze będziecie w moim sercu - napisał na Twitterze.
38-letni Włoch zawodową karierę rozpoczął w sezonie 1994/95 w Brescii. Największe sukcesy święcił w AC Milanie i Juventusie Turyn. Sześciokrotnie wygrał włoską Serie A i dwukrotnie rozgrywki Ligi Mistrzów.
W kadrze narodowej zagrał 116 spotkań (strzelił 13 bramek). W 2006 roku zdobył z nią tytuł mistrza świata.
