Liga Europejska. Stadion Bragi to najpiękniejszy kamieniołom na świecie

Na takim stadionie w Lech jeszcze nie grał. Wykuty w skale obiekt w Bradze wygląda jak dzieło sztuki stworzone przez naturę. już 24 lutego poznaniaków czeka wyjazd do Bragi.

Ankieta o Sport.pl. Poświęć kilka chwil na jej wypełnienie ?

30 tys. widzów siada na Estádio Municipal de Braga tylko na dwóch trybunach. Jednej wolno stojącej, zdającej się wisieć w powietrzu, i drugiej, przytulonej do góry Monte Castro. Autobusy z piłkarzami, dziennikarzami i kibicami stają na dachu. Zjazd na trybunę przeszkloną windą wzdłuż zbocza przypomina wycieczkę do kopalni. Architekt Eduardo Souto de Moura zrezygnował z miejsc za bramkami. Za jedną kibice mogą oglądać panoramę Bragi, po przeciwnej stronie stoi kolejna skała. - Futbol ogląda się od prawej do lewej albo od lewej do prawej. Nie inaczej - żartuje Portugalczyk. Jego ambicją było stworzenie obiektu, który komponowałby się z wytworem natury. Wokół niego powstaje kompleks rekreacyjny.

Stadion przez kibiców nazywany "Kamieniołomem" kosztował 83 mln euro i był najdroższym obiektem zbudowanym na Euro 2004. Miasto sfinansowało go z kredytu, który będzie spłacać 20 lat. Trzy lata temu prawa do nazwy stadionu za 4,5 mln euro wykupiła francuska firma ubezpieczeniowa Axa. Władze Sportingu mają tylko jeden problem - nie mogą zapełnić obiektu. W poprzednim sezonie na ligowe mecze przychodziło średnio tylko 14 tys. widzów.

500 - tyle euro płaci co miesiąc Sporting za wynajem stadionu.

Lech Poznań zagra ze Sportingiem Braga ?

Lech zmierzy się ze Sportingiem Braga w 1/16 LE. Jakie ma szane?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.