Liga Europejska. Injac wystąpi przeciwko Juventusowi!

PRZEGLĄD PRASY: Świetna wiadomość dla sympatyków mistrza Polski. Nie sprawdzi się czarny scenariusz i Lech nie zostanie bez oby kluczowych defensywnych pomocników w meczu z Juventusem. W Turynie nie wystąpi co prawda Tomasz Bandrowski, ale do pełni sił wraca Dimitre Injac - podaje Przegląd Sportowy

Piłkarz doznał lekkiej kontuzji stawu skokowego podczas sobotniego spotkania ligowego przeciwko Śląskowi Wrocław. - To stłuczenie boli, ale z dnia na dzień jest coraz lepiej. W środę powinienem trenować z pełnym obciążeniem - powiedział Przeglądowi Sportowemu Serb.

- W niedzielę Dimitre przeszedł badanie USG i miał już pierwsze zabiegi rehabilitacyjne. Myślę, że dziś [we wtorek - przyp. red.] dołączy do reszty zespołu - mówi trener Jacek Zieliński, który preferuje system gry z dwoma defensywnymi pomocnikami w pierwszym składzie. Wiadomo, że szkoleniowiec nie będzie mógł w czwartek skorzystać z usług Tomasza Bandrowskiego, dlatego informacja o polepszającym się stanie zdrowotnym Injaca poprawiła jego sytuację.

Na ten moment nie wiadomo jednak kto zastąpi Bandrowskiego w składzie, który zagra od pierwszej minuty na Stadio delle Alpi. - Na treningach pracujemy nad tym, aby w meczu jeden piłkarz mógł zastąpić drugiego bez zmiany stylu gry drużyny - powiedział Injac.

Wydaje się, że największe szanse na grę w środku pola, za plecami Semira Stilicia ma Sergiej Kriwiec. Białorusin wystąpił na tej pozycji przeciwko drużynie z Wrocławia. Jako defensywnego pomocnika można ustawić również Ivana Djurdjevicia, w obwodzie pozostaje również młody Kamil Drygas.

Kolejny triumf Jose Mourinho w Lidze Mistrzów? 

Więcej o:
Copyright © Agora SA