Jagiellonia Białystok w pierwszym ćwierćfinale Ligi Konferencji przegrała 0:2 z Betisem po golach Cedrica Bakambu i Jesusa Rodrigueza. Oczywiście faworytami rewanżu są zawodnicy z Hiszpanii, ale mistrzowie Polski liczą na zmianę rezultatu przed własną publicznością.
Oczywiście przed Jagiellonią bardzo trudne zdanie, bo Betis bez wątpienia jest jednym z faworytów do wygrania całych rozgrywek. Dwubramkowa strata ze stadionu rywali nie jest jednak ogromna i w Białymstoku mają nadzieję na walkę o awans.
- Oczywiście wierzę i podkreślam to na każdym kroku. Wierzyłem przy meczu w Sewilli i wierzę przed dzisiejszym meczem, bo to jest futbol. Wszystko może się wydarzyć - zaczął Ziemowit Deptuła w rozmowie na kanale Meczyki. - Mamy świadomość różnicy potencjałów, natomiast będziemy walczyć i nie sprzedamy tanio skóry - dodał prezes Jagiellonii.
Dalej Deptuła został zapytany o to, czy czwartkowe spotkanie to największe święto w historii piłki nożnej w Białymstoku. - Oczywiście mam poczucie tego, że to coś wyjątkowego i dotarcie do tego punktu rozgrywek to coś wyjątkowego. Dla mnie ten mecz to wyzwanie i tak do tego podchodzę, emocje pewnie pojawią się na stadionie. Traktujemy to nie tylko jako święto Białegostoku, ale również wielki dzień polskiej piłki. Zresztą wystosowałem zaproszenie dla prezesów klubów ekstraklasowych i pierwszej ligi na ten mecz. Powinniśmy wszyscy razem cieszyć się z tego, gdzie jest aktualnie polska piłki - słyszymy.
- Myślę, że niezależnie od tego, ile byśmy mieli biletów, to i tak byłoby za mało. Udało nam się zmniejszyć sektor buforowy i zostało "dorzucone" 533 miejsca do puli biletów. Dziś będzie powyżej 20 500 widzów na stadionie i dziś cały Białystok czuje, że dzieje się coś wyjątkowego - kontynuował Deptuła.
Spotkanie Jagiellonii z Betisem w Białymstoku rozpocznie się o 18:45 w czwartek 17 kwietnia. Tego samego dnia polscy kibice będą mogli wspierać też inny zespół w pucharach. - Kibicuje dziś też Legii, niech grają, jak potrafią i oby to było dobre widowisko dla kibiców - podsumował prezes Jagiellonii o rewanżu klubu ze stolicy Polski z Chelsea, który rozpocznie się o 21:00 na Stamford Bridge.