Piłkarze Jagiellonii Białystok mocno oddalili się od awansu do półfinału Ligi Konferencji. To efekt porażki drużyny prowadzonej przez trenera Adriana Siemieńca na wyjeździe z Realem Betis 0:2 (0:2). Niestety po spotkaniu wiele mówi się nie tylko o grze Jagiellonii, ale też o zachowaniu kibiców tego klubu. Do przepięknej Andaluzji wygrało się 1200 fanów z Białegostoku.
Drakońskie sceny z udziałem kibiców Jagiellonii
Już przed meczem kilku kibiców miało starcia z policją. - Niektórym po obu stronach zaczęły puszczać nerwy. Trzech kibiców Jagiellonii nie zostało wpuszczonych na obiekt, a jeden z nich, najprawdopodobniej który zaczął bronić jednego z kolegów, został zatrzymany przez policję. Na wideo opublikowanym przez hiszpańskie media w social mediach widać, jak jeden z tych, którym nie pozwolono wejść na trybuny, nie będąc agresywnym, jest okładany pałkami przez miejscowych policję, a w jego obronę wdaje się inny, który później zostaje zatrzymany - pisał Jakub Seweryn, dziennikarz Sport.pl.
"Do tej pory Jagiellonia grała na różnych wyjazdach i takiego problemu nie było, żeby wejść na sektor"- relacjonował profil "JB1920" na portalu X.
Gdy już kibice Jagiellonii Białystok weszli na swój sektor, niestety doszło do kolejnych starć z policji, a nawet bójki.
"Polscy kibice wdali się w zaciętą walkę na trybunach stadionu, ścierając się z policją i doprowadzając do chwil dużego napięcia" - pisze Mundo Deportivo.
"Do stolicy Sewilli przybyło ich ponad 1200, niektórzy z nich bez biletów. Inni wprawdzie mieli dostęp, ale wywołali serię zamieszek wokół stadionu i trzeba było ich uspokoić. Niektórzy sprzeciwili się funkcjonariuszom, doszło nawet do aresztowań" - dodają dziennikarze.
Zobacz: Piłkarz Legii naprawdę to powiedział po meczu z Chelsea
Rewanż w Białymstoku odbędzie się w czwartek 17 kwietnia o godz. 18.45.
Tymczasem już w niedzielę, 13 kwietnia (godz. 20.15) Jagiellonia Białystok zagra w hicie PKO BP Ekstraklasy - na wyjeździe z Legią Warszawa. Relacja na żywo z obu tych spotkań na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
