"Mecz na zawał serca", "chaos, dziecięce błędy, trener na kolanach", "kompletna porażka" - to tylko część komentarzy słowackich mediów na temat meczu Wisła Kraków - Spartak Trnawa, który ostatecznie zakończył się wygraną gospodarzy po rzutach karnych.
W spotkaniu nie brakowało ogromnych emocji. Wisła Kraków już w 11. minucie strzeliła gola, ale wtedy jeszcze Spartaka uratował spalony. Jeszcze przed przerwą gospodarze wyszli jednak na prowadzenie dzięki Angelowi Rodado. W drugiej połowie bramkę na 2:0 strzelił Piotr Starzyński - ostatecznie zapewniła ona dogrywkę. W niej padły kolejne dwa gole - jeden Wisły i jeden Spartaka Trnawa - co oznaczało konieczność grania rzutów karnych. Zobaczyliśmy aż 14 serii! Nic dziwnego, że słowaccy komentatorzy włożyli w ten mecz całe swoje serce.
Spotkanie komentowali Michal Jantoska i Róbert Paldan. - To jest gol! W 60. minucie Spartak Trnawa traci gola na 0:2. To najgorsze co się mogło stać (...). Zaczynamy od nowa - przeżywali. - Rodado... dośrodkował na głowę Alana Urygi! A to najgorsze co się mogło stać - powtórzył się komentator po bramce Wisły na 3:0. - Gooooooooool!!! Dziękujemy Maryi Dziewicy za to, że dała nam tę bramkę - emocjonował się Jantoska. - Dziękujemy za tę bramkę Azangowi i Durisowi - poprawił go Paldan. - Panie Boże... - rozpaczał komentator po ostatecznie nieuznanym golu Wisły na 4:1 w końcówce spotkania.
Ostatecznie Jantoska i Paldan nie mogli cieszyć się z wygranej Spartaka. To duża wpadka słowackiej drużyny, bo przecież Wisła Kraków na co dzień gra w I lidze. - Musimy powiedzieć, że Wisła zasłużyła na ten awans w dwumeczu bardziej. Kompetentni ludzie muszą to powiedzieć i nie szukać wymówek, bo nie ma na to dobrej wymówki. Spartak musi to dokładnie przeanalizować - podsumował spotkanie Paldan, cytowany przez sport.aktuality.sk.
Wisła jest jedną z trzech polskich drużyn, która wciąż może zagrać w fazie ligowej europejskich pucharów. W kolejnej rundzie kwalifikacyjnej podopieczni Kazimierza Moskala zagrają z belgijskim Cercle Brugge. Pierwszy mecz odbędzie się w czwartek 22 sierpnia.