Legia Warszawa odpadła z europejskich pucharów już w fazie play-off. Zespół prowadzony przez Kostę Runjaicia przegrał 2:6 w dwumeczu z norweskim Molde. Jednym z antybohaterów dwumeczu z Norwegami był Kacper Tobiasz, na którego spadła spora fala krytyki.
Według wielu ekspertów Tobiasz powinien kolejne mecze rozpocząć na ławce rezerwowych. Podobnego zdania jest były reprezentant Polski Wojciech Kowalewski. - Kacper Tobiasz potrzebuje zmiany bodźców. Uważam, że niepotrzebnie wystąpił w meczu z Puszczą Niepołomice. Gdybym był członkiem sztabu Legii, to mówiłbym głośno: Tobiasz musi odpocząć. Nie chodzi o to, żeby go karać, bo czasami dziennikarze myślą prostolinijnie. To jest element, która ma zadbać o jego rozwój - przyznał w programie "Dwa Fotele" na kanale Meczyki.pl.
- Wiemy niewiele pod kątem tego, ile lat będzie trwała jego kariera. Trzeba szybko przeanalizować, co na obecnym etapie jego rozwoju mu przeszkadza, a co pomaga - dodał.
Zdaniem Kowalewskiego niewykluczone, że młody bramkarz potrzebuje pomocy psychologa. - I on w tym musi uczestniczyć, żeby budować też swoją świadomość. Może potrzebuje psychologa? Sądzę, że to jest ważne. Jako zawodnik ich nie doświadczałem, ale jako trener wiem, czego mi zabrakło - skomentował bramkarz, który w kadrze Polski rozegrał 11 meczów.
Przed Legią Warszawa już tylko rywalizacja w ekstraklasie. W ten weekend stołeczny klub zagra z Koroną Kielce. Spotkanie zaplanowano na 25 lutego na 17:30. W tabeli Legia jest obecnie na piątym miejscu.