Legia Warszawa przed niespełna tygodniem wygrała 2:0 z AZ Alkmaar i tym samym z drugiego miejsca wyszła z grupy Ligi Konferencji Europy i w 1/16 finału tych rozgrywek spotka się z norweskim Molde FK. Mecz z AZ był przepełniony podtekstami związanymi z pierwszą rywalizacją między obiema drużynami.
""Psy szczekają, karawana jedzie dalej" i kolejny napis już w języku angielskim na tzw. sektorówce: "Nadszedł czas, by wykluczyć Legię". A do tego mnóstwo zakazanych na stadionach rac. Taką oprawę zaprezentowali kibice Legii Warszawa na "Żylecie" przed meczem z AZ Alkmaar" - relacjonował Bartłomiej Kubiak ze Sport.pl.
Wszystko wskazuje na to, że UEFA skwapliwie odnotowała działania kibiców Legii i kolejny raz ukarze klub w tym sezonie. Takie informacje przekazał portal Weszło. Federacja ukarała Legię m.in. za odpalenie pirotechniki.
"Odpalenie pirotechniki wyceniono na 40 tysięcy euro grzywny. Kolejne 10 tysięcy euro kary Legia otrzymała za „prowokujące i obraźliwe" okrzyki kibiców" - czytamy. Dodatkowo w meczu 1/16 finału z Molde FK zamknięta zostanie trybuna północna, czyli Legia będzie musiała radzić sobie bez dopingu organizowanego na "Żylecie".
To czwarta kara nałożona na Legię Warszawa przez UEFA. Za pierwszy mecz z AZ Legia została ukarana kwotą w wysokości 15 tysięcy euro, a za domowy mecz z Aston Villą 16 tysięcy euro. Jednak najdotkliwsza okazała się kara za wydarzenia pod stadionem w Birmingham przed meczem z angielskim zespołem. Za to na stołeczny klub nałożona została grzywna w wysokości 100 000 euro i pięciu spotkań wyjazdowych bez kibiców. W sumie więc Legia w tym sezonie zapłaci ponad 180 tysięcy euro.